Drukuj
Kategoria: Info
Odsłony: 1015

b_250_100_16777215_00_images_stories_News_wzgrze_zamkowe_w_budapeszcie.jpgb_250_100_16777215_00_images_stories_News_obz_w_jasfenyszaru.jpgW dniach 15 – 17 maja uczniowie Gimnazjum w Zakliczynie zrzeszeni w SKKT „Compass” przebywali w zaprzyjaźnionym z Zakliczynem Jászfényszaru na Węgrzech. Zaproszenie na V Puchar Łuczników Jász przesłała Burmistrz Miasta i Przewodniczący Komisji ds. Młodzieży i Sportu w Jászfényszaru. W trakcie podróży młodzi turyści mieli możliwość zwiedzić przełom Hornadu w Słowackim Raju oraz jaskinię Domica na Słowacji. Wieczorne powitanie przez węgierskich gospodarzy zwiastowało już wiele atrakcji. Nocleg w jurtach Jázygów, poranny koncert żab i ptaków nad pobliskim jeziorem, tradycyjne węgierskie potrawy, nawołujący na zbiórkę głos rogów, to przedsmak tego co wydarzyło się później. Pond 150 łuczników Jász w tradycyjnych strojach wyruszyło na  trasę „polowania” wyznaczoną przez organizatorów. Piętnastu chętnych osób z zakliczyńskiej grupy po wcześniejszym przeszkoleniu przez instruktora, także zdecydowało się wziąć udział w zawodach. Pozostali uczestniczyli w warsztatach własnoręcznego wytwarzania biżuterii i nauce strzelania z bicza. Następnie zaprezentowali się jeźdźcy w pokazie woltyżerki. Folklorystyczny zespół „Iglice” wystąpił z wiązanką  tradycyjnych  tańców i pieśni węgierskich. Odbyła się także lekcja tańca ludowego. Przy wieczornym ognisku ogłoszono wyniki łuczniczej rywalizacji.

Z polskiej grupy najcelniej strzelała pani Halina Kochan opiekun grupy, drugie miejsce zajęła Justyna Kafel, a trzecie Adrian Nijak. Joanna Jaszczur została nagrodzona  za największe postępy i determinację w nauce strzelania z bicza. Polsko – Węgierskie śpiewy długo jeszcze roznosiły się po okolicy. W niedzielny poranek po spakowaniu namiotów uczniowie pod wodzą węgierskiego przewodnika i tłumaczki  wyruszyli zwiedzać Budapeszt. Wzgórze Zamkowe, Parlament, Plac Bohaterów, te miejsca na pewno utkwiły wszystkim w pamięci. To miasto po prostu ma „klimat”. Ten wyjazd to nie tylko lekcja geografii, historii, języków obcych (uczniowie posługiwali się językiem angielskim i niemieckim), ale przede wszystkim poznanie innej kultury i zwyczajów. Największe wrażenie na wszystkich zrobiła jednak ogromna życzliwość i spontaniczność Węgrów. Gesty sympatii do Polaków dało się odczuć na każdym kroku. Towarzystwo Łucznicze z Jaszfenyszaru to mili, życzliwi, pogodni ludzie z którymi dalej chciałoby się współpracować. Spotkanie z uczestnikami zeszłorocznej Sztafety Pamięci wzbudziło wiele emocji. Już dziś uczestnicy wycieczki nie mogą doczekać się ponownego spotkania, tym razem podczas Dni Miasta i Gminy Zakliczyn, które odbędą się  pod koniec czerwca. Wyjazd na Węgry odbył się dzięki życzliwości dyrektora Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Zakliczynie Józefa Gwiżdża i wsparciu finansowemu burmistrza Kazimierza Kormana.

                                                                                                                                

                                                                                                                                                                                                Opiekunowie.