„Batik w malarstwie” – wystawa Stanisławy Kumorek i Magdaleny Latawskiej – Honkisz od 29 listopada 2013 roku króluje w zakliczyńskiej Galerii „Poddasze”.  Stanisława Kumorek urodziła się w Zakliczynie. Studia Artystyczne odbyła na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie. W 2001r. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie - Wydział Scenografii (dyplom u prof. Andrzeja Kreutz- Majewskiego).  Ma na swoim koncie wystawy ogólnopolskie, m.in. w Krakowie, Rzeszowie, Lublinie, Katowicach, Lesznie, Gorzowie Wlk. i Tarnowie. Prowadzi Galerię Twórczości Młodych w Tarnowskim Pałacu Młodzieży. Magdalena Latawska – Honkisz jest tarnowianką, gdzie ukończyła z wyróżnieniem Liceum Sztuk Plastycznych.

Tytuł magistra obroniła na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach Filia w Cieszynie. Jest absolwentką Studiów Podyplomowych na Uniwersytecie Rzeszowskim Wydział Pedagogiczny - Instytut Sztuk Pięknych oraz  (w zakresie pedagogiki opiekuńczo – wychowawczej) na Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 14 w Tarnowie. Specjalizuje się w tkactwie artystycznym i batiku.  Na swoim koncie artystycznym ma wystawy oraz nagrody w konkursach ogólnopolskich m.in. w Tarnowie, Warszawie, Lublinie, Lesznie, Bielsku Białej oraz w Presovie na Słowacji.

Ostatni wernisaż w 2013 roku zgromadził rekordową liczbę uczestników, których z trudem mieścił korytarz na poddaszu. Oprócz stałych bywalców wernisaży zakliczyńskich była mocna reprezentacja południa gminy; Paleśnica, Borowa, Dzierżaniny oraz goście z Wojnicza, Tarnowa a nawet Cieszyna. Władze samorządową reprezentowała radna Dorota Wojtanowicz, a szczególnie cieszy uczestnictwo w wernisażu bardzo dużej grupy młodzieży.  Udział autorek prac, duetu wokalnego „Calisia” (Wiktoria Lasota i Julia Honkisz), Andrzeja Mleczko i „wróżek” z Podkarpacia oraz świetna scenografia wernisażu przygotowana przez Stanisława Kusiaka i Teresę Nadolnik przy pomocy Aliny Bała i Małgosi Średniawa, zapewniły najwyższy poziom emocji artystycznych.  Jako że wernisaż odbył się w przeddzień św. Andrzeja, nie mogło zabraknąć wróżb andrzejkowych. Tak więc wróżki wróżyły przy pomocy wróżb ukrytych w ciastkach, natomiast podwójny solenizant Andrzej Mleczko (obchodził też urodziny) zajął się przygotowaniem najbardziej znanej od wieków andrzejkową wróżbą, czyli  laniem wosku na wodę.