Drukuj
Kategoria: Salonik Samorządowy
Odsłony: 994

b_250_100_16777215_00_images_2013_4_droga_975.JPGCieszy  mieszkańców Bieśnika, Paleśnicy, Jamnej, Olszowej i Borowej oraz tych wszystkich, którzy korzystają z drogi wojewódzkiej  nr 975 z Zakliczyna do Paleśnicy, że wreszcie jedzie się po tej drodze… jak po drodze.  Wicemarszałek Roman Ciepiela z obietnicy się wywiązał i w budżecie Województwa Małopolskiego znalazł się milion z hakiem na modernizację najbardziej sfatygowanych odcinków nawierzchni drogi wojewódzkiej  na odcinku  między Bieśnikiem a Paleśnicą. Choć z punktu widzenia np. budżetu gminy kwota 1 mln zł to duże pieniądze, to dla samorządu wojewódzkiego można je rozpatrywać w kategorii małe, stąd pozwoliłem sobie zatytułować informację „Małe, a cieszy…”

 

Cieszy się burmistrz Jerzy Soska, który  przesłał podziękowania Wicemarszałkowi Romanowi Ciepieli, bo oprócz wyremontowanej drogi Gmina otrzymała (nieodpłatnie) kilkanaście ton  skruszonego asfaltu, tzw. "destruktu"  który powstał w wyniku zdjęcia starej nawierzchni remontowanej drogi. Taki materiał znakomicie nadaje się na utwardzenie poboczy przy drogach i Burmistrz Miasta i Gminy chce, aby asfaltowane gminne drogi miały tak utwardzone pobocza.  Tu nie chodzi tylko o estetykę, ale  względy racjonalne – mówi Jerzy Soskadestrukt świetnie utwardza pobocza i zapobiega łamaniu się asfaltowych krawędzi drogi, ponadto poprawia bezpieczeństwo poruszania się na wąskich siła rzeczy drogach gminnych.