Drukuj
Kategoria: Wybory Samorządowe
Odsłony: 994

b_250_100_16777215_00_images_stories_wybory_samorzadowe_2010.jpgDość niemrawo na razie toczy się samorządowa kampania wyborcza również na terenie Gminy Zakliczyn. Przypomnę, że formalnie kampania wyborcza wystartowała 27 sierpnia, czyli minął już miesiąc z okładem. Niby wszyscy już z grubsza wiedzą gdzie, kto i po co kandyduje, ale poza liderami list, wyborcom trudno połapać się w tym kampanijnym, na razie, galimatiasie.  Prawda, że kalendarz wyborczy jest tak skonstruowany, że na 1000% kandydatów na radnych poznamy najwcześniej 7 października, a kandydatów na burmistrza dziesięć dni później. Nikt jednak nikomu nie zabrania prowadzić kampanii wyborczej – ta oficjalna kampania w formie zebrań przedwyborczych w sołectwach, według najlepszej mojej wiedzy, wystartuje w Gminie Zakliczyn po 20 października – a więc będzie trwać nieco ponad 3 tygodnie. Na portalu Zakliczyninfo mamy zarezerwowane miejsca dla czterech komitetów wyborczych, które wyraziły chęć reklamy w najpopularniejszym serwisie internetowym. Jesteśmy gotowi, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzą, do rozpoczęcia emisji reklam od 1 października 2014 roku, ale ich jak dotąd żaden z czterech komitetów wyborczych nie dostarczył, a co ważniejsze; żaden z komitetów nie złożył oficjalnego zlecenia, co jest warunkiem sine qua non, bez którego nie ma mowy o reklamie wyborczej na www.zakliczyninfo.pl

 

Co się dzieje w sztabach wyborczych ? Wiadomo ilu będziemy mieć kandydatów na burmistrza miasta i gminy Zakliczyn (raczej trzech niż czterech), a na 100% dwóch pomiędzy którymi rozegra się główna batalia. Nadal trwa kompletowanie list kandydatów na radnych gminnych, powiatowych i wojewódzkich – mocne listy będą mieć cztery komitety wyborcze. Tu i ówdzie w wyborach gminnych zapowiadają się pasjonujące pojedynki w wyścigu po mandaty radnych, bo na przeciw siebie staną mocni konkurenci, ale są też takie okręgi wyborcze, gdzie bezdyskusyjni faworyci „chłodzą już szampana w lodówce”. Wielkie manewry wyborcze czekają nas w wyborach do Rady Powiatu Tarnowskiego. Do podziału jest 5 mandatów, a tylko z terenu gminy Zakliczyn tylu liderów chciałoby zasiadać w sali obrad RPT na ul. Narutowicza w Tarnowie, tymczasem są jeszcze mocni kandydaci – tzw. pewniacy – w Wojniczu i Pleśnej. Ta ostatnia gmina poszerzyła nasz okręg wyborczy zmieniając dość istotnie geografię wyborczą. Pewne jest, że dla kilku osób aspirujących do Rady Powiatu, dzień 17 listopada (pierwszy dzień po wyborach) będzie dniem rozczarowania.  Rozczarowania nie powinni spodziewać się wyborcy z gminy Zakliczyn w wyborach do samorządu wojewódzkiego. Co prawda w obecnych wyborach o mandat radnego wojewódzkiego będzie ubiegał się obecny Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn – z listy Platformy Obywatelskiej z 9 miejsca – ale dla Burmistrza priorytetem są nie te wybory. Tak mimochodem nasuwa się jednak pewien precedens, który miał miejsce w okręgu nowosądeckim w poprzednich wyborach parlamentarnych, gdzie niezwykle popularny burmistrz Starego Sącza Marian Cycoń, miał tylko wspierać listę PO kandydując do Sejmu z 10 miejsca, a okazało się że ostatecznie uzyskał 3 wynik na liście i z woli wyborców został posłem.