Drukuj
Kategoria: Info
Odsłony: 972

b_250_100_16777215_00_images_stories_2011_pien.jpgMiało być już tylko lepiej, szybciej i sprawniej. Rzecz dotyczy grantów w ramach wniosków dla działania „Małe projekty” w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju LGD Dunajec-Biała. Niestety nie jest ani sprawniej ani szybciej. Fakty mówią same za siebie. Pod koniec lata 2012 roku ( od 16 do 31 sierpnia) aplikowaliśmy o środki w ramach „Małych projektów”. 14 września 2012 Rada Decyzyjna LGD Dunajec – Biała zdecydowała o ostatecznej liście rankingowej wniosków zgodnych ze strategią LGD. Na liście rankingowej znalazły się m.in. wnioski ZCK (Punkt Informacji Turystycznej oraz zakup sceny plenerowej), Stowarzyszenia „Klucz” (zakup strojów dla Grupy Regionalnej Gwoździec), OSP Filipowice (zakup instrumentów dla orkiestry). Dokumenty zostały spakowane i zawiezione do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego 1 października 2012 roku i do 11 stycznia 2013 roku zapanowała cisza. Po blisko 4 miesiącach jest sygnał, cytuję jedno z pism:

 

b_250_100_16777215_00_images_stories_2012_38_odpowied_umwm.png

Tak więc zamiast realizować zaplanowane projekty, czekamy. Przypomnę, że podobne działania prowadzone są w innych krajach Unii Europejskiej w ramach programu Leader i tam od złożenia wniosku w ramach „Małych projektów” do jego rozliczenia mija 90 dni!!! No cóż! U nas musi być inaczej – po owych magicznych 90 dniach potrzebny jest niezbędny czas do uzyskania wyjaśnienia trwający kolejne 34 dni. Można przypuszczać że miną kolejne niezbędne tygodnie do przygotowania stosownych umów, potem niezbędne tygodnie do ich realizacji a następnie równie niezbędne tygodnie do skontrolowania realizacji wniosków, potem niezbędne tygodnie do weryfikacji dokumentacji i wreszcie niezbędne tygodnie do skierowania wniosku o płatność. Łącznie da to w najlepszym, najsprawniejszym razie jakieś 450 dni czyli lekko licząc 5 razy dłużej niż na Węgrzech, w Czechach, Słowacji – żeby nie szukać daleko - i ponad dwudziestu innych krajach Unii Europejskiej.