20 lutego w sali im. Spytka Jordana w zakliczyńskim ratuszu, o godzinie 17 -tej rozpocznie się koncert pod tytułem "Czar klasyki" w którym nie tylko zaśpiewa, ale też poprowadzi go jako konferansjer Tomasz Kumięga.  Koncert zainauguruje obchody roku 10 -lecia działalności RCTiDK w Zakliczynie, a dla samego artysty, tenora Tomasza Kumięgi będzie zwieńczeniem kolejnego, ważnego etapu w życiu. W ratuszu mamy jeszcze kilka zaproszeń na "Czar klasyki" - chętnych zapraszamy po odbiór do biura instruktorskiego na poddaszu ratusza do Katarzyny Rubiś lub Stanisława Kusiaka. Chcielibyśmy poinformować tych, którzy wybiorą się na "Czar klasyki", że w przerwie pomiędzy pierwszą i drugą częścią  koncertu można będzie złożyć datki dla Dawida Pabiana na operację serca - w tym dniu kończymy akcję zbierania funduszy na ten cel. A teraz zapraszam do przeczytania wywiadu, którego udzielił mi Tomasz Kumięga, nasza zakliczyńska nadzieja na podbój Teatro alla Scala i nie tylko tej słynnej sceny operowej. Z rozmowy dowiemy się między innymi ,dlaczego śpiewacy operowi nie cierpią kogutów: 

 K. Dudzik: Tomasz powiedz, skąd przyszedł Ci do głowy pomysł koncertu "Czar klasyki" w Zakliczynie ?

Tomasz Kumięga: Pomysł stąd, że w radio, telewizji mało mamy muzyki klasycznej, a my młodzi tak naprawdę nie mamy się gdzie pokazać, więc szukaliśmy różnych miejsc, gdzie moglibyśmy się zaprezentować, pokazać swoje umiejętności i wystąpić razem z naszą Panią Profesor i naszym pianistą. Poza tym poszukujemy funduszy, by wspomóc Wydział Wokalny, który nie ma własnego konta w naszej Szkole Muzycznej i w zasadzie na udział w konkursach musimy sami zbierać pieniądze. W tym roku szykują się konkursy w Kielcach, w Bydgoszczy na które ja i moje koleżanki zamierzamy pojechać, a koszty takich wyjazdów są bardzo duże; hotel, noclegi, wyżywienie, koszty przejazdów. Stąd pomysł koncertu w Zakliczynie. Poza tym wszyscy chętnie zgodzili się na przyjazd do Zakliczyna. Ja może nie mam z tym większego problemu, ale koleżanki i koledzy którzy rzadko występują na scenie, nie mają tego scenicznego obycia i przed każdym egzaminem, konkursem, więc każdy taki koncert jest dla nas taka wielka nauką która bardzo nam pomaga w rozwoju i całokształcie naszej pracy.