Podczas 6. sesji Rady Miejskiej gościł w Zakliczynie dr Stanisław Sorys - członek Zarządu Województwa Małopolskiego. Dziś prezentuję pierwsza część jego wystąpienia, które poświęcone było aktualizacji Strategii dla Małopolski na lata 2014 - 2020. Uważam, że informacja na temat planów strategicznych Małopolski jest bardzo ważną informacją, która dotyczy wszystkich mieszkańców naszego województwa i każdy przynajmniej w zarysie powinien zapoznać się z tym, co władze Małopolski uważają za istotne, jakie będą priorytety rozwoju i dofinansowania ze środków unijnych, kto i na ile może liczyć. To obszerny materiał, dlatego zdecydowałem się na podzielenie go na dwie części. Zapraszam do lektury zapisu wystąpienia dr Stanisława Sorysa w Zakliczynie w dniu 15 kwietnia 2011 roku.

Szanowni Państwo !
W Zarządzie Województwa Małopolskiego odpowiadam za pozyskiwanie wszelkich środków unijnych i krajowych na realizację zadań własnych samorządu wojewódzkiego, jestem odpowiedzialny za Departament Polityki Regionalnej gdzie przygotowujemy materiały strategiczne i uzupełniamy te obecnie obowiązujące, w obecnej perspektywie budżetowej. Przygotowujemy następną perspektywę na lata 2014 - 2020 - jestem też odpowiedzialny za Departament Funduszy Unijnych, który wdraża programy o wartości ponad 4 miliardów złotych. Jeśli Państwo pozwolą, to w tym miejscu chciałbym się odnieść do tego, w jakim jesteśmy miejscu jeśli chodzi o obecną perspektywę finansową (2007 - 2013 - p. K.D) abyśmy mogli się odnieść do tego ile jeszcze tych środków zostało - a zostało ich już niewiele.  Odpowiadam również w Zarządzie za geodezję i kataster, za scalanie gruntów i to są zadanie, które są mi przypisane jako członkowi Zarządu Województwa Małopolskiego, za które ponoszę odpowiedzialność merytoryczną i polityczną w ramach koalicyjnego Klubu członków Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, które to kluby tworzą koalicję w samorządzie Województwa i biorą odpowiedzialność za przyszłość, za kolejne cztery lata za funkcjonowanie samorządu wojewódzkiego.

Po to, żeby coś planować musimy sobie odpowiedzieć na pytania; w jakim jesteśmy miejscu ? Jakie mamy zapotrzebowania ? Jaki chcemy uzyskać efekt w tej perspektywie finansowej i stwierdzić ile to będzie kosztowało. W kolejnej perspektywie finansowej środki dostępne z funduszy unijnych będą prawdopodobnie w podobnej wielkości jak w tej, kończącej się perspektywie w ramach programów regionalnych. Rzecz w tym, żebyśmy potrafili je odpowiednio zaprogramować na poszczególne działania, żeby osiągnąć oczekiwane efekty.

Jeśli chodzi o prace nad strategią Województwa, one już przebiegają od 2009 roku. Zostały przede wszystkim podjęte uchwały dotyczące zasad, harmonogramu, założeń aktualizacyjnych (programu ramowego). W tej chwili trwają konsultacje i chcemy w trzecim kwartale tego roku przyjąć Strategię Województwa Małopolskiego. Konsultacje prowadzimy w oparciu o przedstawicieli wszystkich samorządów (gminnych i powiatowych), przedstawicieli administracji rządowej, środowiska naukowe i akademickie, organizacje pozarządowe.

Dobrze by było, aby w ten proces jak najlepiej wpisywali się też parlamentarzyści, bo nie wszystkie działania od nas zależą - my jesteśmy odpowiedzialni za pewien fragment zadań publicznych, natomiast jeśli chodzi na przykład o drogi międzynarodowe i krajowe, to już jest zadanie centralne. My musimy w swoich planach, w strategii wskazać te drogi, wskazać pewne koncepcje , bo jeśli będzie inaczej, jeśli będziemy oczekiwać że ktoś to za nas zrobi, kto jest za to odpowiedzialny od początku do końca, tak jak w tym przypadku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Podam tu przykład; GDDKiA uzgadniała przez trzy lata kwestie przebieg drogi w kierunku przejścia na Słowację przez Tylicz i po trzech latach uzgodnień okazało się, że nie ma zrozumienia oddolnego wśród mieszkańców , którzy na sześć zaproponowanych koncepcji odpowiedzieli NIE. Jeśli takich spraw wcześniej się nie uwzględni to mamy takie problemy, Inny przykład z Podhala; uzgodnienia były, środki były a zadania nie da się realizować. Jeżeli będziemy nad tymi problemami pracować, jeśli na jednym spotkaniu nie da się czegoś ustalić, ale będzie pięć czy więcej spotkań bo tyle potrzeba,to z pewnością i mieszkańcy pewne rzeczy są w stanie zrozumieć. Jesteśmy w dalszym ciągu na etapie konsultacji ze wszystkimi środowiskami strategii Małopolski. Jesteśmy otwarci na sugestie, jakiekolwiek propozycje. Strategia to jest program ramowy; nie wpisuje się tutaj szczegółowych zadań, harmonogramu ich realizacji - jedynie wpisuje się zadania strategiczne i w taki sposób te zadania można ułożyć w pewną spójną myśl./.../ My budując strategię patrzymy na procesy globalizacyjne które występują, w związku z tym chcemy też tak patrzyć na większą współpracę z województwem śląskim, na przykład żeby nie dochodziło do rywalizacji pomiędzy portami lotniczymi, ale do ich współpracy. Często na takiej rywalizacji pomiędzy jednostkami dochodzi do wywrócenia idei - okazuje się, że w pewnym momencie takiej rywalizacji zaczyna brakować środków finansowych, bo każdy chce konkurencyjny, za niższe kwoty realizować poszczególne zadania i to w perspektywie powoduje, że cały system się wywraca. Kraków jako aglomeracją to jest miasto liczące ponad 800 tysięcy mieszkańców plus około 300 tysięcy studentów - to daje nam ponad 1 mln 100 tysięcy ludzi. W połączeniu z aglomeracjami śląskimi pojawia się o wiele większy potencjał w pozyskiwaniu obcego kapitału związanego z doradztwem, usługami consultingowymi i całym sektorem biznesowym, sektorem finansowym. W przygotowaniu strategii przyjęto pewne kierunki badań; starano się poznać funkcje, trendy i kierunki rozwoju miast, rozwój społeczno - gospodarczy, rozwój środowiska naukowego i wpływ uczelni, sytuację demograficzną, itp. To wszystko jest istotne przy prognozowaniu przyszłości.

Dzisiaj możemy powiedzieć, że to co jest wartością istotną, wartością dodaną to fakt, że Małopolska jest na drugim miejscu w kraju pod względem wydatków na badania i rozwój. Małopolska pomimo że stanowi 4,9 % populacji kraju, to u nas jest prawie 13% naukowców, samodzielnych pracowników naukowych z tytułami doktora habilitowanego i profesorów belwederskich ( tytuł profesora nadany przez Prezydenta RP - p. K. D.). Tutaj jest znakomity potencjał na którym próbujemy budować strategię, pokazywać się jako środowisko innowacyjne, że posiadamy odpowiedni potencjał, że możemy z takim potencjałem i z takimi ludźmi iść w przyszłość.

Kolejna sprawa która jest ważna. Ostatnio było głośno o województwie łódzkim, które prowadzi pewne działania prospołeczne, aby zatrzymać społeczność, która wyjeżdża z tego województwa, bo to jest takie województwo w którym ludzie nie są zbyt zadowoleni z warunków zamieszkiwania. Patrząc na procesy demograficzne zauważamy, że przyrost demograficzny w województwie małopolskim jest bardzo wysoki - to powoduje, że pokazujemy Małopolskę jako województwo przyszłości. W pewnych prognozach, które umieszczamy, to pokazujemy że do Małopolski w 2010 roku przyjechało ponad 11 milionów turystów, z tego 8 milionów do Krakowa. Turyści - czyli osoby, które skorzystały co najmniej z jednego noclegu. Pokazujemy że Kraków, Małopolska dysponuje bardzo bogatą infrastrukturą hotelową, usługową i techniczną ma niesamowity potencjał, czego inne województwa nie mają. Dzisiaj możemy mówić o pewnych uwarunkowaniach, ale to jest też tak, jak dyskutuje się o budowie biegowej trasy narciarskiej w Kasince. Pytanie nasuwa się takie; czy to jest próba budowania pewnej przyszłości, czy budowania pewnego pomnika ? Dzisiaj nie wystarczy wybudować trasę narciarską; bo kto tam przyjedzie, gdzie się zatrzyma ? Z jakich możliwości technicznych będzie korzystał ?  Oprócz walorów krajobrazowych potrzebna jest infrastruktura. Ja nie przekreślam Kasinki, ale warto zapytać jaką bazą noclegową dysponuje Kasinka ? Dzisiaj wielu miastom, kurortom brakuje infrastruktury. Dzisiaj turysta przyjeżdżający na narty nie będzie od rana do 22 - giej jeździł tylko na nartach. Taki turysta oczekuje każdego dnia dostępu do różnego typu usług turystycznych nie tylko narciarskich, ale na przykład zechce skorzystać z basenu, sauny, kręgielni, itp. - to jest wyznacznik pewnego poziomu oferty turystycznej na dziś. Podam przykład związany z Polską Prezydencją Unii Europejskiej: dwa lata temu szukaliśmy miejsca na zorganizowanie konferencji w Małopolsce, choć mogłoby się wydawać że nie ma nic prostszego, bo ktoś mówił że możemy to zrobić w Miechowie, albo jeszcze gdzie indziej. Wymagania są takie, że co najmniej 1500 osób ma być w jednym pomieszczeniu. Jest wszystko rozpisane, jest kategoryzacja usług, np. noclegi dla  1500 osób w hotelach co najmniej cztero, pięciogwiazdkowych, sala musi być być tak przygotowana, aby na jedną osobę przypadało co najmniej 60 cm przy stole - tu są wszystkie warunki szczegółowo opisane. Dzisiaj jeszcze Polska nie ma jeszcze wysokich standardów w wielu obszarach usług. Gdybyśmy się dzisiaj przyjrzeli inwestycjom realizowanym w ramach środków, które są dostępne w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego to masę środków idzie na budowę hoteli SPA. Ostatnio na Zarządzie obrabialiśmy wniosek z Wysowej, gdzie buduje się miasteczko wodne z basenami i innymi tego typu atrakcjami.

Ostatnio mieliśmy konferencję z Turyngią. Niemcy jeśli chodzi o wykorzystanie odnawialnych źródeł energii są na wysokim poziomie i w niektórych rejonach osiągnęli wskaźnik wymagany dyrektywami Unii Europejskiej, czyli 20 % w bilansie energetycznym energii odnawialnej. Dziś w Małopolsce brakuje mapy zdolności energetycznej województwa Małopolskiego. Co my dzisiaj robimy ? My głównie środki przeznaczamy na solary. Efektywność będzie wtedy, jeżeli Państwo osiągniecie 80% dofinansowania i tak naprawdę dostaniecie instalację solarową za darmo. Jeśli Państwo zakupilibyście to za własne środki i próbowali, żeby to się zwróciło to podejrzewam, że stan techniczny tych urządzeń uległby już degradacji zanim by się to zwróciło. Dlaczego dzisiaj tak mało buduje się wiatraków ? Dlaczego tak mało buduje się instalacji pomp ciepła ? Z tych źródeł można uzyskiwać energię przez 12 miesięcy w ciągu roku./.../

cdn.