16 litrów drogocennej tkanki oddali honorowi krwiodawcy 25 sierpnia br. podczas niedzielnego Dnia Otwartego zakliczyńskiej Ochotniczej Straży Pożarnej pn. „Czas na Straż”. W Domu Strażaka ta pożyteczna akcja prowadzona była od godzin porannych. Przy okazji strażacy prezentowali w remizie swój nowoczesny sprzęt i udzielali instruktażu z zakresu pierwszej pomocy. Po południu na rynku miejscowi i zaprzyjaźnieni druhowie efektownie zaprezentowali się w akcji bojowej i w demonstracji sprzętu. Druga część popisów odbyła się tuż po przekazaniu kluczyków do nowego pojazdu jednostki. Zakup Mercedesa Sprintera sfinansowali pospołu samorząd gminy i Wspólnota Gruntowa. Burmistrz Jerzy Soska i prezes spółki Wiesław Hajduk w towarzystwie prezesa jednostki Macieja Gofrona uczcili nabytek gejzerem szampana. (Pojazd poświęcony wcześniej w Przemyślu przez kapelana o. Tadeusza Pawłowicza, który na rynku w Zakliczynie wcielił się w rolę... poszkodowanego w wypadku).

Licznie zgromadzoną publiczność czekały kolejne atrakcje. Zaczęło się od pokazu reanimacji na fantomie najmłodszych adeptów straży, po czym emocjonowano się możliwościami druhów i nowego wozu. Gaszono pożar samochodu, ewakuowano rannych. Podziw wzbudził ciężki pojazd ratownictwa drogowego. Nieopodal postawiono dla dzieci ściankę do wspinaczki skałkowej z Pcimia, wzięciem cieszyło się strażackie miasteczko i zjeżdżalnie, zaś pięknie ustrojona półkoszka z parą koni Stanisława Ziółkowskiego z Kończysk „zachęcała” do przejażdżki ulicami miasta.
Zaciętą walkę w trzech konkurencjach stoczyli drwale-ochotnicy w powiatowych zawodach stanowiących eliminację do zmagań wojewódzkich (notabene dyr. zarządu oddziału wojewódzkiego ZOSP Kazimierz Sady zaproponował organizację zawodów na tym szczeblu w przyszłym roku w Zakliczynie). Wióry sypały się gęsto. Popisywano się umiejętnościami władania piłą spalinową, ręczną i toporem. Ostatecznie rywalizację o beczkę piwa wygrali fajermani z Siemiechowa. W pokonanym polu pozostawili dziewięć jednostek.

Okrasą tej udanej imprezy promocyjnej były występy artystyczne Klubu Seniora oraz gości zza miedzy: Grupy Śpiewaczej i kapeli ludowej Siemiechowianie. Nie zabrakło oferty gastronomicznej, zaś wszystkich uczestników zmagań sportowych, bojowych i artystycznych częstowano strażackim żurkiem z kuchni polowej.