8 grudnia 2013 roku w Sali im. S. Jordana w ratuszu z inicjatywy środowiska skupionego wokół Galerii „Poddasze” Zakliczyńskiego Centrum Kultury odbyło się wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju spotkanie ze świętym Mikołajem, ale po kolei. Pomysł organizacji spotkania Mikołajowego w ratuszu wyszedł od instruktorów ZCK; Teresy Nadolnik oraz szefa Zakliczyńskiego Klubu Fotograficznego „Światłoczuli” i zarazem kustosza Galerii „Poddasze” Stanisława Kusiaka. Pomysł polegał na tym, aby przed spotkaniem ze św. Mikołajem zorganizować dla dzieci i rodziców warsztaty artystyczne polegające na wykonaniu ozdób choinkowych pod fachowym okiem instruktorów.
Warsztaty zgodzili się poprowadzić; Stanisława Kumorek i Magdalena Latawska – Honkisz (autorki aktualnej wystawy „Batik w malarstwie” w Galerii „Poddasze”), Anna Kusek i Teresa Nadolnik – instruktorki ZCK oraz Zdzisław Górnikiewicz – artysta- malarz. Pomocne bardzo były; wolotariuszka Renata Kusiak, która szefowała kulinarnym aspektom projektu oraz główna księgowa ZCK Alina Bała. Grupa młodzieży skupiona wokół ZKF „Światłoczuli”: Gabriela Prajer, Justyna Grzegorczyk, Izabela Kusek, Magdalena Mytnik, Sylwia Nawalaniec, Michał Cygan, Piotr Mytnik, Grzegorz Kwiek i Michał Gniewek przygotowała atrakcje związane ze sztuką fotografii, a ponadto Justyna Grzegorczyk i Izabela Kusek wcieliły się w rolę asystentek św. Mikołaja. „Światłoczuli” pomagali dzieciom zrobić pierwsze profesjonalne zdjęcia rodzicom. Każdy miał w tym dniu sporo ciekawych zajęć w oczekiwaniu na Świętego, którego wprowadził w stosownej chwili burmistrz Jerzy Soska. Gość wieczoru nie tylko rozdał prezenty, ale też pozował do pięknych, pamiątkowych zdjęć (rodzice mogą odebrać zdjęcia z ratusza już od 12 grudnia – p. K.D). To wyjątkowe spotkanie zawdzięczamy też pomocy sponsorów imprezy; Zakliczyńskiemu „Zieleniakowi” państwa Kossakowskich (owoce) , hurtowni „Almarco” (słodycze), Ryszardowi Różakowi (choinka) oraz Januszowi Ogonkowi (specjaliście od kontaktów ze św. Mikołajem). Kto był, wie że warto było, a kogo nie było niech żałuje, choć z drugiej strony do kolejnego spotkania ze „Światłoczułym” św. Mikołajem już tylko niepełny rok.