Elżbieta Zabawa urodzona w roku 1992, zamieszkała w Zalasowej, uczennica 3. Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie. Aparat fotograficzny posiada od dwóch lat, jest nim amatorski kompakt, którego dane techniczne dalece odbiegają od dzisiejszych standardów w świecie fotografii. Nie ma za sobą wystaw indywidualnych, jak i osiągnięć w konkursach fotograficznych. Interesuje się głównie fotografią cyfrową, ponieważ daje ona większe możliwości manipulacji oraz obróbki obrazu. W skład jej zainteresowań wchodzi również grafika komputerowa, rysunek i szeroko pojęta sztuka, w szczególności abstrakcyjna oraz minimalistyczna.
Z fotografiami Eli Zabawy po raz pierwszy spotkałem się podczas "Art Festu" organizowanego przez tarnowskie Biuro Wystaw Artystycznych. W ramach festiwalu odbyła się
"Galeria bezdomna"- przedsięwzięcie polegające na tym, że w wyznaczonym miejscu, kto tylko żyw może powiesić swoje zdjęcia i zaprezentować je szerokiej rzeszy zwiedzających. Spośród kilkuset fotografii - fajerwerków, które zawisły w jednej z kamienic przy rynku tarnowskim, moją uwagę zwróciły niewielkie, kwadratowe, skromnie wyeksponowane w mało widocznym miejscu, abstrakcyjne fotografie Eli Zabawy. Stąd zrodził się pomysł zaproszenia do Zakliczyna tej młodej autorki i zorganizowania jej pierwszej wystawy indywidualnej w galerii Klubu "Spytko". Fotografie pokazane na wystawie przedstawiają fragmenty obrazów lodowych powstałych zimą na szybach lub w kałużach. Poprzez sfotografowanie w mocnym zbliżeniu, a następnie ingerencję w naturalne kolory, autorka nadała tym zwykłym zjawiskom abstrakcyjny i osobisty charakter. Oglądając fotografie Eli nasza wyobraźnia musi się zmierzyć z ogromną ilością skojarzeń, która automatycznie szuka analogii z tym co już gdzieś widzieliśmy. Autorka z niezwykłą wrażliwością patrzy na rzeczy zwykłe, a przekładając je na język fotografii podnosi do wymiaru sztuki. Warto też podkreślić, że ta bardzo młoda autorka posługuje się wyłącznie zestawami fotograficznymi, co sprawia, że jej prace mają spójny, dojrzały charakter.