Historia pierwszego zakliczyńskiego gimnazjum sięga roku 1933. Wtedy to pomysł założenia gimnazjum w Zakliczynie zaświtał w głowie Stanisława Nowaka - absolwenta polonistyki na Uniwersytecie Jana Kazimierza ze Lwowa. Jak sam napisał w swoich wspomnieniach „Zorientowałem się, że w Zakliczynie i okolicy jest pewna ilość zdolnej młodzieży, która ze względów materialnych nie może korzystać z dobrodziejstwa szkoły średniej, a ponieważ nie wiedziałem jak długo potrwa mój przymusowy urlop, postanowiłem zająć się tą młodzieżą.” Na tym miejscu przedstawię w skrócie życiorys Stanisława Nowaka z okresu do 1947 r., w którym to, z przerwą, zaangażowany był w działalność gimnazjum w Zakliczynie.
Stanisław Nowak przyszedł na świat 24 października 1902 r. w Ćwikowie – wsi w powiecie Dąbrowa Tarnowska. Jego rodzicami byli miejscowi chłopi: Błażej Nowak i Karolina z domu Ziemian. Szkołę podstawową ukończył w Ćwikowie, a ponieważ chłopiec był bardzo zdolny, jego ojciec - chłop światły i jak na owe czasy oczytany, postanowił, że będzie dalej kontynuował naukę. Wprawdzie rodzina była dosyć biedna i wielodzietna, ale chęć kształcenia dziecka przeważyła i zdecydowano, że chłopiec będzie zdawał do Cesarsko – Królewskiego w Tarnowie (po I wojnie światowej Państwowe Gimnazjum im. Kazimierza Brodzińskiego). Egzamin wypadł pomyślnie i Stanisław, jako jeden z pierwszych z Ćwikowa został gimnazjalistą.
Jego szkolnym kolegą był Bolesław Budzyn z Kończysk, między chłopcami pojawiła się przyjaźń. Traf chciał, że Bolesław pewnego dnia zaprosił Stanisława do Kończysk. Tam poznał swoją największą i jedyną miłość, a byłą nią Józefa Julia Budzynówna – siostra Bolesława, stąd też późniejsze związki Stanisława z Kończyskami i pobliskim Zakliczynem. Naukę chłopcom przerwała inwazja bolszewicka na Polskę. Obydwaj uczestniczyli w obronie ojczyzny. Stanisław służył w II pułku brygady syberyjskiej pod pułkownikiem Józefem Werobejem. Dowódcą jego batalionu był major Antoni Dołęga Cieszkowski. Stanisław był jego adiutantem. Niewiele starsi od siebie żołnierz i dowódca mówili do siebie per „Stasiu” i „Antoś”, co zaproponował sam major Cieszkowski, mówiąc: "Stasiu, mówmy sobie po imieniu, będę się czuł jak w domu”. Razem brali udział w Obronie Warszawy i w bitwach pod Zawadami i Prusinowicami. Książeczka wojskowa Stanisława nosiła magiczny numer „44”. Obydwaj przyjaciele Stanisław i Bolesław ukończyli gimnazjum 30. V. 1922 r. i obydwaj udali się na studia do Lwowa. Stanisław dyplom magistra filozofii uzyskał 6. V. 1936 r. Był członkiem zarządu Polskiej Akademickiej Młodzieży Ludowej, a później przewodniczącym tej organizacji. W czasie studiów i po ich ukończeniu pracował jako nauczyciel licealny w Przemyślu, Lwowie i Borysławiu. Pracował już od trzeciego roku studiów. Najpierw w roku szkolnym 1926/29 w Państwowej 3 – kl. Szkole Handlowej i Żeńskiej w Przemyślu, a później od 1. IX. 1929 do 31. XII.1933 r. w Prywatnym Liceum Handlowym również w Przemyślu. Z końcem roku 1933 został bez podania powodów zwolniony, a na jego miejsce zatrudniono miejscowego komendanta „Strzelca”. Stanisław podejrzewał, że powodem jego zwolnienia mogły być jego proludowe zapatrywania polityczne. Po zwolnieniu przyjechał do Kończysk i wtedy założył pierwsze gimnazjum w Zakliczynie. Uczył tam do 1937 r., aż do otrzymania z Kuratorium we Lwowie propozycji powrotu do pracy, zaoferowano mu wtedy stanowisko w Borysławiu, gdzie od 28. IX. 1937 do 1. I. 1938 uczył w Prywatnym Koedukacyjnym Gimnazjum Kupieckim, a od 1. I. 1938 r. do 31. I. 1938 r. kierował tym zakładem. Równocześnie uczył w okresie od 1. I. 1938 do 31. VII. 1938 r. w Państwowej Szkole Ekonomiczno – Handlowej we Lwowie. W 1938 r. ze względu na chorobę żony, która traciła wzrok poprosił o przeniesienie do Przemyśla, gdzie powrócił do nauki w Prywatnym Liceum Handlowym. We wrześniu 1939 r. wraz z żoną ponownie zamieszkali w Kończyskach. Tam do r. 1940 uczył jawnie we wcześniej założonych przez siebie klasach gimnazjum w Zakliczynie. Następnie przeszedł do konspiracji i prowadził tajne komplety w zakresie klas gimnazjalnych. Ponieważ miał dobrą opinię i cieszył się szacunkiem tak w miasteczku jak i w okolicznych wsiach został wybrany członkiem, a później przewodniczącym rady nadzorczej Spółdzielni Rolniczo – Handlowej „Snop” w Zakliczynie. W ramach spółdzielni inicjował zakładanie placówek handlowych i budowę magazynów spółdzielczych. Działał również w ruchu oporu w Batalionach Chłopskich ps. „Dembrza” oraz jako przedstawiciel RGO pracował w zakresie niesienia pomocy ofiarom wojny. Niemal natychmiast po przejściu frontu w styczniu 1945 r. przystąpił do organizowania gimnazjum w Zakliczynie..
Zdjęcia prezentują kolejno: Stanisława Nowaka, Bolesława Budzyna , Józefę Julię Budzyn - Nowakową z .... Leszkiem A. Nowakiem
Stanisław Nowak „Dembrza”, „Dębrza” (24. X. 1902 Ćwików – wieś w powiecie Dąbrowa Tarnowska – 30. V. 1978 Zakliczyn nad Dunajcem). Ukończył UJK we Lwowie. W czasie okupacji niemieckiej Stanisław Nowak wraz z żoną Józefą Julią mieszkał w Kończyskach w domu Michała Budzyna, brał czynny udział w tajnym nauczaniu w Zakliczynie nad Dunajcem, był żołnierzem Batalionów Chłopskich i później Armii Krajowej. Na utrzymanie zarabiał najpierw jako członek, a następnie przewodniczący Spółdzielni Rolniczo – Handlowej „Snop” w Zakliczynie. Jako przedstawiciel RGO na gromadę Kończyska organizował pomoc dla ofiar wojny. Niemal natychmiast po przejściu frontu w styczniu 1945 r. przystąpił do organizowania gimnazjum w Zakliczynie. Ponieważ w miasteczku brakowało odpowiedniego budynku, postanowiono, za zgodą zakonników i ojca prowincjała w Krakowie, umieścić szkołę w klasztorze franciszkanów. Szkoła otrzymała nazwę: „Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne w Zakliczynie n/d.”, a nieco później: „Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne Gminy Wiejskiej w Zakliczynie n/D.”. Gimnazjum jednak wkrótce przestało istnieć, nie przetrwało próby czasu. Otwarte zostało 24. II. 1945 r., a ostatecznie zamknięte 31. VII. 1947 r. Po zamknięciu zakładu Stanisław Nowak przeniósł się na Śląsk do Ząbkowic Śl. Zmarł i pochowany został na cmentarzu w Zakliczynie, gdzie spoczywa wielu jego uczniów, rodzina i przyjaciele. Dodać należy, że życiorys Stanisława Nowaka znajduje się w teczce „Brzesko” t. IV. materiały biograficzne nr 9 w Polskiej Akademii Nauk Oddział w Krakowie w Zespole Badawczym Dziejów Oświaty W Latach Okupacji Hitlerowskiej w Krakowie przy ul. Sławkowskiej 17.
Bolesław Budzyn – syn Marii i Józefa. Ukończył Akademię Handlu Zagranicznego we Lwowie i Wydział Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W roku 1920 brał udział w Obronie Warszawy i w wojnie z bolszewikami. Służył w I Kompanii Karabinów Maszynowych w 2 Pułku Brygady Syberyjskiej. Ożenił się ze Stefanią z domu Kwiek. Podczas okupacji niemieckiej mieszkał w Zakliczynie. Obydwoje z żoną uczestniczyli jako nauczyciele w tajnym nauczaniu. Po wojnie od września do grudnia 1945 r. uczył w „Prywatnym Gimnazjum Koedukacyjnym w Zakliczynie n/D. W grudniu tego roku objął urząd naczelnika Sądu Grodzkiego w Zakliczynie. Niedługo po potem przeniósł się do Katowic, gdzie aż do emerytury pracował w sądownictwie. Małżeństwo miało córkę Annę i syna Leszka. Pochowany na cmentarzu w Katowicach.
Józefa Julia Budzyn – Nowakowa (5.I.1905 – 25.VII.1977), niewidoma malarka, rzeźbiarka i poetka. W swej pracy artystycznej osiągnęła to co w jej wypadku, wydawało się niemożliwe. Pisała też wiersze uzupełniając swoją artystyczną wizję świata o słowo. Jej wiersze , obrazy i artykuły o niej, niejednokrotnie publikowano w prasie i naukowych opracowaniach. W 1971 r. otrzymała z Ministerstwa Kultury i Sztuki uprawnienia do wykonywania zawodu artysty plastyka. Jej obrazy są w kolekcjach Muzeów Etnograficznych we Wrocławiu i Krakowie, oraz w wielu prywatnych w kraju i za granicą, a między innymi Wojciecha Siemiona i Ludwika Zimerera. W sierpniu 1973 r. wraz z mężem przeniosła się do Wrocławia. W 1976 r. za działalność artystyczną odznaczona została Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarła we Wrocławiu, pochowana jest na Cmentarzu św. Wawrzyńca przy ulicy Bujwida. Profesor Aleksander Jackowski omówił jej postać w swoim encyklopedycznym zarysie twórczości w Polsce - „Sztuka zwana naiwną” wydanej w Warszawie w 1995 r. Patrz też: Babiarz S., Gmina Olesno szkice z przeszłości i teraźniejszości”,Olesno 2001, s. 51 – 52.
Leszek A. Nowak - 2011 - 11 - 28