Na początku minionego weekendu Szkoła Muzyczna I stopnia im. ks. prof. Józefa Tischnera z Domosławic dokonywała podsumowania pierwszego roku działalności. Miejscem spotkania było… Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. W piątkowy wieczór do ECMKP zjechali uczniowie Szkoły i ich rodzice, władze samorządowe powiatów; brzeskiego i tarnowskiego oraz ludzie oświaty i kultury. Mistrzem ceremonii był Kazimierz Wojnicki – dyrektor Zespołu Szkoły Podstawowej i Gimnazjum oraz Szkoły Muzycznej w Domosławicach – który przywitał gości i podziękował w szczególności tym, którzy przyczynili się do powstania i promocji Szkoły Muzycznej w Domosławicach. Miło poinformować, że wśród tych, którym Wojnicki dziękował za współpracę i promocję znalazła się nasza instytucja – Zakliczyńskie Centrum Kultury.

Choć jeszcze ponad roku temu w pewnych środowiskach z przymrużeniem oka patrzono na projekt domosławicki, to dziś fakty przemawiają same za siebie. Szkoła wraz z dwoma filiami (w Dobrocieszu i w Gromniku) ma 380 uczniów kształcących się w różnych klasach instrumentów pod okiem profesjonalistów. Na mocy porozumienia z krakowska Akademią Muzyczną 33 kadra nauczycielska domosławickiej szkoły to absolwenci i pracownicy Akademii z Krakowa. O tym, że pierwszy rok działalności Szkoły przyniósł doskonałe rezultaty edukacyjne, można było przekonać się podczas koncertu laureatów konkursu „Domosławickie miniatury” oraz konkursu z kształcenia słuchu.  Już sam fakt, że w konkursach brało bardzo wielu uczniów, podpowiada że ci, którzy zasłużyli na miejsca na podium i wyróżnienia osiągnęli sukces. W konkursie z kształcenia słuchu  pierwsze miejsca zajęły dziewczęta: Dorota Starzyk , Zuzanna , Dominika i Sylwia Jędrusiak.  W Lusławicach swój talent pokazali laureaci konkursu  „Domosławickie miniatury” wykonując utwory konkursowe na swoich ulubionych instrumentach.  Werdykt jury mówiący w uzasadnieniu, że „młodzi artyści zaprezentowali się na wysokim poziomie” nie był w tym wypadku li tylko gładką formułą, bo niektórzy instrumentaliści prezentują już wysoką „estradową” formę. Mistrzem sceny okazał się zwycięzca kategorii „akordeon solo” Jakub Pajor, który otrzymał od publiczności owację, która domagała się bisu – Jakub uczy się w filii SM w Dobrocieszu.  Kunszt na perkusji pokazał Grzegorz Gancarek , skądinąd uzdolniony aktorsko chłopiec. Mieliśmy też świetny występ gwiazdy festiwali wokalnych Julki Bagińskiej, która  udowodniła, że świetnie radzi sobie z fortepianem zdobywając w swojej kategorii II miejsce, na trudnym instrumencie jakim są skrzypce II miejsce zdobyła Natalia Pawłowska (wnuczka Zofii Pawłowskiej) a Andrzej Karciński (syn przewodniczącego Rady Powiatu Tarnowskiego) wygrał kategorię gitara solo.  Ci i pozostali laureaci konkursu zagrali po raz pierwszy i pewnie nie ostatni w życiu na scenie ECMKP w Lusławicach.  Dyrektor Adam Balas publicznie zaproponował, aby każde podsumowanie roku muzycznego SM Domosławice odbywało się w Europejskim Centrum – Szkoła w Domosławicach jest dla nas bardzo ważną instytucją w planach edukacji kulturalnej – zauważył Balas. Jeśli chodzi o deklaracje dłużnym nie pozostał burmistrz Czchowa Marek Chudoba. W wystąpieniu dziękując dyrektorowi  Kazimierzowi Wojnickiemu za zrealizowany z rozmachem projekt obiecał, że samorząd nie poprzestanie na I stopniu edukacji muzycznej i już myśli o szkole II stopnia. – Kiedy powstał pomysł uruchomienia Szkoły Muzycznej w Domosławicach, decyzja musiała zapaść na forum Rady Miejskiej – mówił Chudoba – dlatego dziś także składam podziękowania za  to, że radni wykazali się dużą wyobraźnią i odwagą podnosząc  ręce za projektem, który dziś oceniamy jako strzał w dziesiątkę. Inwestycja w ludzi, to najlepsza inwestycja jaką może realizować samorząd, bo okazuje się, że nie tylko w wielkich metropoliach, ale i w środowisku wiejskim jest ogromne zapotrzebowanie na kulturę i to kulturą z wyższej półki – dodał burmistrz Czchowa.   

Burmistrz gminy zza Dunajca doskonale wie, że sukces projektu Szkoły Muzycznej to nie tylko splendor , ale i konkrety wyrażające się w budżecie. Owszem, najpierw należało zaryzykować, ale teraz subwencja na Szkołę Muzyczną z nawiązką pokrywa jej funkcjonowanie i jeszcze zostaje na inne cele, tym bardziej że nie są to tzw. pieniądze znaczone. Tymczasem zakończył się nabór na rok szkolny 2013/2014. – Mieliśmy 300 chętnych, ale po weryfikacji przyjęliśmy na nowy rok 180 uczniów. W sumie od września będzie to szkoła z trzema filiami (nowa filia otwierana jest w Porąbce Uszewskiej) i nowym wydziałem aktorsko –wokalnym, w której będziemy mieć prawie pół tysiąca uczniów – informuje Kazimierz Wojnicki - Teraz (w czerwcu) jedziemy na warsztaty z Amerykanami do Kąśnej Dolnej. Jest to pokłosie umowy zawartej pomiędzy Starostwem Tarnowskim a Szkołą Muzyczną.  W lecie podpisujemy kolejną umowę o współpracy z Niemcami – wylicza dyrektor SM im. J. Tischnera w Domosławicach.