Mimo, że styczeń to miesiąc zimowy, pełen chłodnych dni, są takie dwa, jedyne dwa dni w roku, kiedy każdemu na sercu robi się cieplej. To święto naszych kochanych Babć i Dziadków, święto niezwykłe, pełne uśmiechów, łez wzruszenia i radości. W naszej świetlicy spotkanie tych wyjątkowych osób stało się już tradycją. 24 stycznia seniorzy z Woli Stróskiej wraz z wnukami licznie zgromadzili się w tutejszej świetlicy ZCK, aby wspólnie obchodzić swoje święto.
Tego dnia wszystkie troski i zmartwienia odłożyli na bok i z radością, pełni optymizmu spędzali czas. Przybyli goście bawili się wspaniale, w rodzinnej, miłej atmosferze. Poza syto zastawionymi stołami na zebranych czekał także pan Jan Jewulski z synem, którzy swą muzyką podtrzymywali pozytywne nastroje. Wykorzystując czas karnawału seniorzy i dzieci mogli brylować na parkiecie dopóki starczyło im sił. Imprezę zwieńczyło odśpiewanie dla wszystkich Babć i Dziadków przez ich wnuczęta tradycyjnego „Sto lat”. W przygotowanie uroczystości zaangażowały się chętnie mieszkanki Woli Stróskiej, za co serdecznie im dziękujemy, a wszystkim Babciom i Dziadkom z całego serca jeszcze raz życzymy Sto lat!
Jolanta Czuba
Nie ma żadnej wątpliwości, że wszystkie świetlice Zakliczyńskiego Centrum Kultury działające w środowiskach lokalnych Woli Stróskiej, Filipowic, Gwoźdźca i Rudy Kameralnej potrafią animować wiele interesujących i cieszących się uznaniem odbiorców imprez i przedsięwzięć. W Woli Stróskiej zgodnie współdziałające środowiska sołtysa Józefa Tepera i Rady Sołeckiej oraz nowej radnej Rady Miejskiej w Zakliczynie Pauliny Siemińskiej , Zarządu Jednostki OSP, nieformalnej grupy Koła Gospodyń Wiejskich i Gospodyni Świetlicy Jolanty Czuby są najlepszym przykładem na to, że razem można więcej. W ubiegłym roku świetnie w Woli wprowadził się Klub Samopomocy w ramach Akademii dla Aktywnych pod egidą Stowarzyszenia „Klucz”, który dziś - 5 lutego inauguruje tegoroczną edycję programu cotygodniowych spotkań integracyjnych w świetlicy. Już niebawem, 14 lutego w odbędzie się Walne Zebranie Sprawozdawcze OSP, a po zebraniu tradycyjny – ale tylko w Woli Stróskiej – „KLOC”.
Kazimierz Dudzik