8 listopada 2011 roku rozpocznie się 7. kadencja Sejmu i 8. Senatu. Jakie wiano parlamentarne i jakie są widoki na przyszłość przed zwycięzcami i przegranymi wyborów parlamentarnych w okręgu tarnowskim dziś co nieco. 18 września przed wyborami i urlopem pisałem o tym, kto ma szansę na poselski i senatorski mandat z naszego, tarnowskiego okręgu wyborczego. 9 października wyborcy przy urnach zweryfikowali wszelkie prognozy i sondaże, choć z satysfakcją konstatuję, że moje typowanie przedwyborcze nie odbiega zbytnio od faktów powyborczych. Prawdą jest  że skłaniałem się raczej do podziału mandatów poselskich 4 PiS + 4 PO + 1 PSL i nie doceniłem siły Ruchu Palikota, ale taki werdykt wyborczy ma swoje uzasadnienie w dwóch przynajmniej zjawiskach i przyczynach. Pierwszą przyczyną jest frekwencja wyborcza. Wystarczy porównać frekwencję z tych wyborów i wyborów z 2007 roku - wtedy do urn w naszym okręgu poszło 52,3 % wyborców - teraz 48%. Niższa frekwencja oznacza większy wpływ na wynik ostateczny tzw. twardego, zdecydowanego elektoratu. Inne zjawisko to sukces wyborczy Ruchu Palikota. Ten sukces należy rozpatrywać pod kątem przyczynowym, ale też jako zjawisko społeczne pod pewnymi względami podobne do historycznej już raczej "Samoobrony", ale po kolei: 

Zwycięski PiS
Pięć mandatów dla listy PiS - u to wielki sukces formacji politycznej Jarosława Kaczyńskiego w naszym regionie. Okazuje się, że lista PiS - była najmocniejszą i sensownie ułożoną. Wygrał startujący z drugiej pozycji szef struktur okręgowych Edward Czesak wynikiem 18 787 głosów. Drugą pozycję zajął startujący z jedynki prof. Włodzimierz Bernacki z równie dobrym wynikiem 18 699 głosów, choć dobry wynik nie oznacza pełni sukcesu. Z tych wyborów z umocnioną pozycją wychodzi Edward Czesak, a zwycięstwo to musi brzeskiemu parlamentarzyście i liderowi struktur okręgowych partii smakować w dwójnasób. Świetne samopoczucie ma "śpiewający" poseł i eks prezydent Tarnowa Józef Rojek na którego zagłosowało prawie 16 tysięcy osób (15 978), a startował z pozycji czwartej. Były starosta dr Michał Wojtkiewcz z wynikiem 9 403 głosy też ma powody do zadowolenia bo ten wynik oznaczał pewny mandat. Z pewnością niespodzianką jest mandat poselski dla młodego Jana Ziobry. Okazuje się, że magia nazwiska wśród naszych wyborców czyni cuda. Jeśli nieoczekiwaną niespodzianką jest mandat dla startującego z przedostatniego miejsca Jana Ziobry, to oczekiwaną niespodzianką jest brak mandatu dla kandydującej z "3" posłanki poprzednich kadencji Barbary Marianowskiej na która głosowało "tylko" 5 541 wyborców. Oprócz Barbary Marianowskiej z mandatem poselskim żegna się też Jacek Pilch, który przeszedł pod koniec kadencji do PJN i jak wiadomo mandatu nie uzyskał. Skomentować należy  na zakończenie wyniki naszych samorządowców na liście PiS. Choć wolałby mandat poselski, ale go nie ma to gratulować trzeba Robertowi Kądzielawie radnemu Rady Powiatu Dąbrowskiego, który kandydował z 8 miejsca na liście, a do mandatu zabrakło mu niespełna 850 głosów. Spośród kandydujących samorządowców którzy nie zdobyli mandatu parlamentarnego był to najlepszy wynik. Po nim z prawie dwukrotnie gorszym wynikiem plasuje się były burmistrz Bochni Bogdan Kosturkiewicz - 4220 głosów, natomiast z powiatu tarnowskiego najlepiej spisał się niedoszły (przynajmniej na razie) starosta Roman Łucarz z 3930 głosami. Przewodniczący Rady Powiatu Wojciech Skruch z liczbą głosów 2132 przegrał nawet z burmistrz Ryglic Alicją Połoską (2114). Oboje zresztą nie mają powodów do dumy z uzyskanego poparcia w tych wyborach. Na zwycięską listę PiS oddało łącznie głosów 112 982 wyborców w naszym tarnowskim okręgu, co stanowi 43,8% tych którzy wzięli udział w wyborach. Sukces olbrzymi nie jest niespodzianką i gdyby tak w skali kraju było, to prezes Kaczyński mógłby realizować scenariusz "Budapesztu w Warszawie" bez problemów. W kraju wygrała Platforma, a kwestią inną jest zainicjowana przez europosła małopolskiego Zbigniewa Ziobro dyskusja w partii Jarosława Kaczyńskiego na temat przyszłości ugrupowania, które w Sejmie obecnej kadencji będzie znów pełnić rolę opozycji.

Platforma Obywatelska bez błysku
Na listę PO w okręgu tarnowskim głos oddało 76 688 wyborców co stanowi 29,7% głosujących 9 października i przekłada się na 3 mandaty poselskie. Fakt oczywisty że to nie jest wygrana, to nie jest nawet dobry wynik. Moim zdaniem jest to porażka PO w Tarnowskiem. O ile lider listy Aleksander Grad z wynikiem 23 671 głosów uzyskał przyzwoite poparcie, choć byli tacy którzy liczyli na co najmniej dwa razy tyle dla jedynego jeszcze (?!) ministra z Tarnowskiego, to poza świetnym wynikiem (10 437) kandydującego z siódmego miejsca eks żużlowca "Jaskółek" a ostatnio tarnowskiego samorządowca Roberta Wardzały reszta rozczarowała. Grad i Wardzała łącznie uzyskali ponad 50% głosów na listę, ale to zaledwie 34 tysiące. W takim układzie można było liczyć na co najwyżej 3 mandaty i tak się stało. Trzeci mandat przypadł z wynikiem 9 724 głosy posłance Urszuli Augustyn, która wyprzedziła o zaledwie 451 głosów radną Sejmiku Elżbietę Achinger, choć ta startowała z 5 miejsca, a pani Urszula z dwójki. Pożegnał się z mandatem poselskim Jan Musiał były burmistrz brzeska i już były parlamentarzysta uzyskując 5 974 głosy. Pozostali zawiedli i mimo, że na pierwszy rzut oka wydawało się że to mocna lista to w praktyce okazała się bardzo słaba. Przyzwoity wynik uzyskał jeszcze czwarty na liście czyli Adam Korta (3719), a potem już zrobiło się mizernie. Wyniki wicestarosty tarnowskiego Mirosława Banacha (1806), dyrektor Centrum im. Paderewskiego Krystyny Szymańskiej (1450), radnej Rady Powiatu Brzeskiego Ewy Cierniak - Lambert (1122) satysfakcji kandydatom z pewnością nie przyniosły. Pisałem w artykule przedwyborczym o szansach listy PO w kategorii "jak nie teraz, to kiedy" i skłaniam się teraz ku twierdzeniu, że jak nie udało się teraz to nie uda się już nigdy.

PSL po równi pochyłej
PSL w okręgu tarnowskim obronił jeden mandat i przez czas liczenia głosów nie był tego mandatu zbyt pewny. Na Ludowców głosowało łącznie 25 833 wyborców co stanowi 10% wszystkich głosujących w naszym okręgu. Prawda jest taka, że to zaledwie o jakieś 2 tysiące głosów więcej niż uzyskał u nas zwycięzca wyborów Aleksander Grad. Mandat poselski ostatecznie obronił Andrzej Sztorc który kandydując z jedynki uzyskał poparcie 7 087 wyborców. Zawiedli pozostali, którzy mieli "pociągnąć listę", a przede wszystkim kandydujący z dwójki członek Zarządu Województwa Małopolskiego Stanisław Sorys który uzyskał zaledwie 2 346 głosów, szef struktur powiatowych PSL w Brzesku i wójt Iwkowej Bogusław Kamiński zanotował wynik 1071 głosów, a Adam Kwaśniak z borzęckiego klanu braci 2536 głosów. Wydaje się, że PSL robi dobrą minę do słabego jednak wyniku wyborczego, jakby na to nie patrzeć, w historycznej kolebce ruchu chłopskiego. PSL lubi powtarzać, że jest jedyną partią o ponad 100 - letniej tradycji, ale z samego mówienia niewiele wynika. Podczas kolejnych wyborów może się to skończyć brakiem jakiegokolwiek reprezentanta spod znaku zielonej koniczynki w Sejmie z okręgu tarnowskiego i specjalnie nikogo nie będzie to dziwić choć Wincenty Witos, Stanisław Mierzwa czy Jędrzej Cierniak gdyby żyli mieliby swoim potomkom wiele cierpkich słów do powiedzenia.  

Kto wchodzi na scenę ? Ruch Palikota
Nawet w konserwatywnym okręgu tarnowskim "nowa lewica" uzyskała 6,6% poparcia przekraczając co prawda próg wyborczy, który jeszcze nie dał tu Ruchowi mandatu. Lider listy Piotr Baranowski cieszył się większym poparciem wyborców niż lider PSL zdobywając 7 328 głosów. Druga na liście Grażyna Skarżyńska uzyskała o .... 16 głosów mniej niż wicestarosta Banach. Do niespodzianki wiele nie brakło. Na liście Ruchu Palikota pod pozycją 9 mieliśmy Izabelę Stec ze Zdoni która zdobyła poparcie 613 wyborców co porównując z wynikiem do Rady Powiatu jest prawie dziesięciokrotny wzrost poparcia.

Czy SLD schodzi ze sceny ?
Co prawda lider listy Jakub Kwaśny też wygrał ze Sztorcem uzyskując poparcie 7 305 wyborców, ale o 23 głosy przegrał z liderem listy Ruchu Palikota. Analogicznie startujący z 5 lokaty Jerzy Woźniak z Zakliczyna uzyskał (569 głosów) słabszy wynik niż rok temu w wyborach do Rady Powiatu (748) i gorszy o 44 głosy niż Izabela Stec. Łącznie w okręgu tarnowskim na listę SLD głosowało 13 863 osoby co stanowiło 5,4% głosujących.
Pozostałe komitety wyborcze nie odegrały roli w wyborach do Sejmu. Może jeszcze warto odnotować, że lider listy PJN uzyskał poparcie 2 740 wyborców, a cała lista 3,1%.

Senat PiS-u
Zgodnie z przewidywaniami najwięcej w tych wyborach do powiedzenia mieli Kazimierz Wiatr (PiS) i Roman Ciepiela (PO). Wygrał uzyskując 52 814 głosów Kazimierz Wiatr dystansując wicemarszałka Małopolski o ponad 5 tysięcy głosów.

Jak głosowali wyborcy w Gminie Zakliczyn
Gdybyśmy w Gminie Zakliczyn mieli wybrać 9 posłów do Sejmu - tak jak w Okręgu Tarnowskim i liczyła się liczba głosów oddanych na poszczególnych kandydatów -  to po zliczeniu głosów z wszystkich obwodów Gminy mielibyśmy reprezentację parlamentarną nieco inną niż ma cały Okręg Tarnowski. My mielibyśmy 5 posłów z PiS, dwóch z PSL i po jednym z PO i SLD :  

1. Edward Czesak (PiS) - 404 głosy
2. Michał Wojtkiewicz (PiS) - 383
3. Aleksander Grad (PO) - 337
4. Jerzy Woźniak (SLD) - 291
5. Włodzimierz Bernacki (PiS) - 255
6. Andrzej Sztorc (PSL) - 251
7. Józef Rojek (PiS) - 234
8. Jan Ziobro (PiS) - 217
9. Stanisław Sorys (PSL) - 117

Do Senatu wybraliśmy zdecydowanie Kazimierza Wiatra (PiS) z liczbą głosów 1826. Drugi Roman Ciepiela (PO) uzyskał tylko 917 głosów czyli blisko 50% mniej niż zwycięzca. Prof. Wiatr wygrał zdecydowanie w ośmiu obwodach i przegrał w jednym. W obwodzie w DPS Stróże głosowanie w wyborach do Senatu wygrał Zdzisław Sumara z KW Prawica uzyskując 7 głosów, a pozostali czterej kandydaci dostali solidarnie po 5 głosów.

Na zakończenie zestawienie zwycięzców w poszczególnych obwodach Gminy Zakliczyn w wyborach do Sejmu:

Obwód nr 1 z siedzibą w ratuszu w Zakliczynie
Michał Wojtkiewicz - 121 głosów

Obwód nr 2 - szkoła w Zakliczynie
Michał Wojtkiewicz - 99

Obwód nr 3 - Paleśnica
Edward Czesak - 57

Obwód nr 4 Filipowice
Aleksander Grad - 44

Obwód nr 5 Stróże
Michał Wojtkiewicz - 73

Obwód nr 6 Charzewice
Edward Czesak - 47

Obwód nr 7 Gwoździec
Edward Czesak - 37

Obwód nr 8 Wróblowice
Józef Rojek - 23

Obwód nr 9 DSP Stróże
Michał Wojtkiewicz i Jan Ziobro po 3 głosy