„GMINA TO NIE JA – GMINA TO MY, A WIĘC PODSTAWOWYM I PIERWSZYM ZADANIEM BURMISTRZA JEST SŁUCHAĆ I SŁUŻYĆ.”
Od pierwszych dni pełnienia mojej służby jestem do Waszej dyspozycji. Będę wychodził do Was poprzez własną inicjatywę organizowania stałych, otwartych spotkań, będę słuchał i wspólnie z Radą Miejską, Urzędem Miejskim i sołtysami będę się starał rozwiązywać problemy ”
To fragment expose Pana burmistrza Dawida Chrobaka. Cieszą takie słowa, jeszcze bardziej cieszy fakt, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Po spełnieniu jednej z pierwszych obietnic jeszcze sprzed wyborów, dotyczącej obniżenia podatków Pan burmistrz z właściwą sobie energią i konsekwencją realizuje kolejne. Przyszła kolej na obiecane wyjście do ludzi. W czwartek 8 stycznia w godzinach porannych pojawił się w Rudzie Kameralnej w towarzystwie sołtysa Roberta Ogórka, aby na miejscu zapoznać się z najpilniejszymi problemami. A tych jak w każdej miejscowości jest sporo. Podstawowy odwieczny problem to drogi. Brak dojazdu, dojazd wytyczony awaryjnie przez prywatne działki (co jest następstwem osuwisk) za który ktoś oczekuje rekompensaty, niedokończone inwestycje, brak ofosowania bądź pojawiające się osuwiska zagrażające drogom to tylko nieliczne problemy „drogowe”. Burmistrz zapoznał się na miejscu ze stanem faktycznym, między innymi z niedawno wykonaną drogą na Dąbrowy, gdzie już pojawia się oberwisko. Wysłuchał uwag mieszkańców i obiecał zająć się problemem.
Nieobojętne są mu również problemy najuboższych. Wraz z sołtysem udał się z wizytą do jednej z osób najbardziej potrzebujących wsparcia. Samotny, ubogi człowiek został dostrzeżony i co ważne dostrzeżono jego potrzeby. W najbliższym czasie otrzyma drewno opałowe, a jego sytuacja zostanie przedstawiona odpowiednim instytucjom. Na zakończenie poświęcił chwilę na modlitwę w miejscu śmierci kpt. Jana Dubaniowskiego pseudonim „Salwa” gdzie niedawno stanął pamiątkowy krzyż.
Podobne wizyty Pan burmistrz planuje również w pozostałych miejscowościach naszej gminy, w miarę pojawiających się potrzeb. Ma to być forma dodatkowego kontaktu z mieszkańcami obok tradycyjnych zebrań wiejskich. Inicjatywa ta spodoba się z pewnością mieszkańcom i być może pozwoli szybciej rozwiązywać problemy. Znając sumienność i słowność Pana burmistrza Dawida Chrobaka można spodziewać się konsekwentnego spełniania danych obietnic.