Podczas uroczystej sesji opłatkowej Rady Miejskiej w Zakliczynie, w dniu 29 grudnia, w sali im. Spytka Jordana życzenia dla środowiska samorządu Miasta i Gminy Zakliczyn wygłosił ks. Paweł Mikulski - proboszcz parafii p.w. św. Idziego opata w Zakliczynie. Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj publikujemy tekst tego wystąpienia.

Szanowni Państwo, zgromadziliśmy się tutaj wspólnie, by przeżyć tajemnicę Bożego Narodzenia, by przeżyć tę tajemnicę spotkania z Bogiem i z drugim człowiekiem. Zgromadziliśmy się także, aby złożyć sobie życzenia i przełamać opłatek, który jest symbolem miłości, który jest symbolem dobroci, który jest symbolem pokoju i dlatego właśnie w tej chwili pragnę złożyć wam serdeczne życzenia.

Czego pragnę wam życzyć ?

Przede wszystkim pragnę wam życzyć tego, co przyniósł na Ziemię Jezus Chrystus. "Tak Bóg umiłował świat, że Syna Jednorodzonego dał", tak Bóg umiłował świat, że obdarzył każdego człowieka swoją miłością - bo Jezus przyszedł dla każdego; narodził się dla każdego i umarł za każdego i dlatego pragnę wam życzyć tej prawdziwej miłości, tej miłości którą może dać tylko Jezus Chrystus. Niech każdy dzień waszego życia będzie przepełniony miłością do Boga i do drugiego człowieka. Nie ulega wątpliwości, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy w czasach, kiedy trak trudno jest kochać, tak trudno miłować. Żyjemy w czasach w których niestety szerzy się coraz bardziej egoizm, kiedy każdy usiłuje patrzeć na sprawy poprzez pryzmat swojego własnego "podwórka" - patrzy żeby tylko jemu było dobrze, żeby tylko mógł zaspokoić swoje własne potrzeby, a tymczasem obok nas żyje drugi człowiek; człowiek potrzebujący, człowiek który może nie raz swoim spojrzeniem prosi o pomoc - trzeba, abyśmy go dostrzegli, zauważyli, bo wtedy tak naprawdę przeżyjemy dopiero tajemnicę Bożego Narodzenia. Kochani! Można się gromadzić przy stole wigilijnym, można łamać się opłatkiem, można śpiewać kolędy: Bóg się rodzi... ale jeśli nie dostrzeżemy tego człowieka, który jest obok nas, w którym jest Bóg, to tak naprawdę nigdy nie przeżyjemy tajemnicy Bożego Narodzenia. Potrzeba, abyśmy potrafili przyjąć Boga w drugim człowieku: "Wszystko co uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnieście uczynili". Pragnę wam życzyć tego, abyście w tej waszej pracy, w tej waszej działalności zawsze umieli dostrzegać drugiego człowieka i równocześnie właśnie takiego patrzenia wam dzisiaj gratuluję i za takie patrzenie wam z całego serca dzisiaj dziękuję.  

Czego można jeszcze życzyć ?
Życzę wam dużo dobroci, tej prawdziwej dobroci od Boga i drugiego człowieka. Nie ulega wątpliwości, że praca dla drugiego człowieka, że praca społeczna nie jest łatwa dzisiaj, bo bardzo łatwo jest być dzisiaj oskarżonym o to, że coś tam dla siebie uszczkniesz: "nie robiłby tego jakby nie miał w tym interesu, jakby mu się to nie opłacało"... a wy jesteście tymi, którzy otwierają serce dla drugiego człowieka po to, żeby podzielić się sobą, tym co umiecie, co potraficie z drugim człowiekiem. Może nie raz jest to trudna służba i może nie raz bardzo niewdzięczna, ale pamiętajcie o tym, że Jezus przyszedł na Ziemię by podzielić się dobrocią i też Go ukrzyżowali - mimo, że przyszedł ich zbawić, że przyszedł i przyniósł im szczęście - nie rozumieli tego, zaprowadzili Go na krzyż. Może nie raz tak jest, że człowieka "ukrzyżują", może nie raz tak jest, że człowieka o coś oskarżą, może nie raz i tak jest , że człowieka o coś posądzą, ale pamiętajcie: nie możemy się tym przejmować ani zrażać, bo służymy słusznej sprawie; przede wszystkim służymy Bogu i służymy drugiemu człowiekowi, dlatego Bóg przyszedł na Ziemię. Jeżeli pójdziecie w życie i tą waszą pracę z takim przekonaniem, to idźcie z odwagą! Idźcie z odwagą i róbcie to, co wam nakazuje sumienie.

I wreszcie jeszcze jedno życzenie...
Życzę wam dużo pokoju. Świat w którym żyjemy, jest światem bardzo niespokojnym. Ciągle słyszymy o wojnach, ciągle słyszymy o zamachach terrorystycznych. Niespokojny jest dzisiaj świat, a dlaczego ? Bo niespokojne jest ludzkie sumienie i dlatego życzę wam tego prawdziwego pokoju, który może dać tylko sam Jezus Chrystus. Tylko Jezus Chrystus może wlać do naszego serca pokój poprzez właśnie czyste sumienie, dlatego niech ten nowy rok w który wkraczamy, będzie rokiem pokoju. Możemy ten pokój zaszczepić wokół siebie, wtedy kiedy ten pokój będziemy mieli w sobie, dlatego wszelką naprawę świata trzeba, żebyśmy zawsze zaczynali od siebie; od tego by nasze sumienie było czyste, by nasze serce było czyste, a wtedy możemy iść do drugiego człowieka i próbować naprawiać to środowisko najbliższe, i to dalsze, i całą naszą Ojczyznę, i cały nasz świat. Życzę wam, abyście żyli na co dzień przede wszystkim w tym pokoju serca, pokoju sumienia.

Niech więc Jezus Chrystus, który przyniósł miłość, który przyniósł dobroć, który przyniósł pokój będzie dla was wszystkich mocą i siłą w tym nowym 2010 roku i niech błogosławi każdą waszą pracę, każdy wasz trud i każdy wysiłek i niech kiedyś stanie się nagrodą za dobrze wypełnione zadanie - tego wam życzę na ten nowy rok 2010.