Samorząd gminy podejmował z pompą w Zajeździe Ania przy ul. Krakowskiej 22 pary małżeńskie, mogące poszczycić się 50-letnim, trwałym związkiem. W tym gronie państwo Józefa i Stanisław Gniadkowie z Kończysk, którzy po 57 latach świętowali szmaragdową rocznicę zawarcia małżeństwa.
Uroczystość zaczęła się, jakżeby inaczej, od Marsza Feliksa Mendelssohna, charakterystycznego fragmentu uwertury koncertowej do „Snu nocy letniej” Szekspira, najczęściej wykonywanego przy ceremoniach weselnych. Zacnych gości powitali Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Lucyna Skalska i Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Jerzy Soska, który w imieniu Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego udekorował Jubilatów „Medalami za długoletnie pożycie małżeńskie”. Włodarz gminy wręczył dodatkowo parom małżeńskim pamiątkowe statuetki. Złote Gody to okazja niepoślednia, a więc nie zabrakło wzruszeń, gratulacji, uśmiechów, pięknych bukietów kwiatów i pamiątkowych fotografii.

Jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego obchodzili państwo: Halina i Franciszek Baniowscy z Gwoźdźca, Krystyna i Franciszek Baniowscy z Gwoźdźca, Józefa i Edward Beniowscy z Gwoźdźca, Stanisława i Adam Burnatowie z Olszowej, Józefa i Józef Cebulowie z Zawady Lanckorońskiej, Lidia i Bolesław Dudkowie z Gwoźdźca, Alicja i Marian Franczykowie z Melsztyna, Helena i Piotr Głowaczowie z Wesołowa, Cecylia i Karol Hołdowie z Paleśnicy, Zofia i Leopold Jankoszowie ze Zdoni, Janina i Antoni Łukasikowie z Zakliczyna, Izabela i Marian Machetowie z Gwoźdźca, Janina i Marian Mastalerzowie z Dzierżanin, Janina i Marian Mazgajowie z Gwoźdźca, Florentyna i Stanisław Nadolnikowie z Faliszewic, Kazimiera i Edward Rąpałowie z Gwoźdźca, Łucja i Aleksander Stopowie z Woli Stróskiej, Maria i Jan Szewczykowie z Dzierżanin, Maria i Antoni Szylkinowie ze Zdoni, Aleksandra i Józef Urbanowie z Faściszowej, Franciszka i Marian Wszołkowie z Faliszewic oraz Genowefa i Józef Zielińscy z Woli Stróskiej.
Po wzniesieniu toastu, gospodarze uroczystości zaprosili bohaterów dnia i towarzyszące im osoby do świątecznego stołu. Klimatowi spotkania posłużyła witalność Jubilatów oraz propozycje taneczne i biesiadne uznanego wodzireja Tadeusza Malika.
Szersza relacja z wydarzenia w czerwcowym Głosicielu.