Drugą osobą (obok Kazimierza Kormana), którą dotknął splendor z rąk burmistrza Jerzego Soski podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w dniu 29 grudnia był pochodzący ze Zdoni Kazimierz Sady (na zdjęciu z małżonką) – dyrektor Zarządu Wykonawczego Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP w Krakowie. Dyrektor Sady otrzymał specjalne uroczyste podziękowanie na piśmie, a wręczając mu ów okolicznościowy adres burmistrz Jerzy Soska powiedział m.in.:
„ Kiedy spotkaliśmy się na uroczystości przekazania samochodu strażackiego w Filipowicach dla tamtejszej jednostki OSP powiedział pan że tak naprawdę to nie wie czy bardziej związany jest z gminą Wojnicz w której mieszka czy z gminą Zakliczyn. My bardzo cieszymy się z tego, że czujemy iż bardziej związany jest pan z gminą Zakliczyn. Chciałbym podziękować w imieniu druhów strażaków, w imieniu Rady Miejskiej i w imieniu społeczności Gminy Zakliczyn za wieloletnie wsparcie, za to, że chce pan pomagać naszym jednostkom OSP, naszej społeczności. Tu nie chodzi tylko o ten wspomniany przeze mnie samochód, ale wiele innych działań podejmowanych w latach poprzednich. To wszystko zaowocowało tym, że nasza Ochotnicza Straż Pożarna z Zakliczyna została wybrana w roku 2011 najlepsza OSP w Małopolsce - w tym sukcesie jest też pana udział, za co chciałbym podziękować. To nie są jeszcze zasługi na Honorowego Obywatela Gminy Zakliczyn, ale jest pan bardzo blisko tego Obywatelstwa i gdyby był taki tytuł pośredni, to pewnie już dzisiaj byśmy go panu wręczali. Dziękuję ślicznie."
Po przyjęciu wyróżnienia Kazimierz Sady powiedział z kolei:
"Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Wysoka Rado i zacni goście. Jestem bardzo wzruszony, że w Ziemi w które się urodziłem i spędziłem dzieciństwo spotyka mnie taki zaszczyt. Odbieram to w trochę innych kategoriach, bowiem warto pomagać ludziom którzy wiedzą czego chcą, a strażacy w Gminie Zakliczyn wiedzą do czego dążą, bo chcą pomagać mieszkańcom, chcą pomagać ludziom w potrzebie. Chcę wrócić do wydarzenia które miało miejsce 27 grudnia – pożar w Roztoce. Nie ja jestem bohaterem rozgrywających się tam zdarzeń, ale siedzi tu na tej sali radny Stanisław Nadolnik, który razem z Łukaszem Łachem – naczelnikiem OSP z Zakliczyna z narażeniem życia wyciągnęli z płonącego domu człowieka. Niektórzy mówią, że to osoba patologiczna, ale przecież to przede wszystkim człowiek. Wyciągnęli go z tego domu nieprzytomnego, na granicy śmierci, ale po fachowym udzieleniu pomocy medycznej ten człowiek odzyskał przytomność i dzisiaj żyje – uratowali życie człowiekowi. Oni są bohaterami tych naszych strażackich działań. Mówię to dlatego zwracając się do Wysokiej Rady, że takim ludziom warto pomagać. Bardzo was serdecznie o to proszę, bo nie ma nic bardziej wartościowego niż życie człowieka. Na koniec raz jeszcze dziękuję serdecznie za wyróżnienie – bardzo mi miło."