Multithumb found errors on this page:
There was a problem loading image 'images/stories/news3/flakowicz.jpg'
There was a problem loading image 'images/stories/news3/flakowicz.jpg'
There was a problem loading image 'images/stories/news3/flakowicz.jpg'
There was a problem loading image 'images/stories/news3/flakowicz.jpg'
Prace Rady Miejskiej w Zakliczynie nabierają tempa, ale zawsze tak jest gdy nadchodzi czas mierzenia się radnych z projektem budżetu. W grudniu Rada spotka się co najmniej dwukrotnie; 14 grudnia by uchwalić zmiany w bieżącym budżecie Gminy i 29 grudnia na sesji opłatkowej. Pracują komisje Rady Miejskiej. Jak już wcześniej informowaliśmy na portalu zakliczyninfo, 3 grudnia spotkała się Komisja Oświaty, Kultury i Sportu Rady Miejskiej pod przewodnictwem Anny Moj. Dziś pytam członka tej Komisji, radnego Janusza Flakowicza o postanowienia jakie zapadły podczas posiedzenia Komisji.
Janusz Flakowicz: Komisja spotkała się aby zająć się sprawą restrukturyzacji sieci szkolnej na terenie Gminy. Do analizy tej kwestii zaprosiliśmy też dyrektorów szkół. Od 10 -tej do 13-tej Komisja we własnym gronie dyskutowała na temat wygenerowania oszczędności w obszarze oświaty, po południu dołączyli do nas dyrektorzy. Analizując wydatki i koszty oraz wartość subwencji oświatowej, doszliśmy do, myślę, ciekawych wniosków. Po pierwsze, jeśli chodzi o szkołę w Dzierżaninach, to jest to nie tylko placówka szkolna, ale w dużym stopniu jedyne centrum edukacyjno-kulturalne w tej miejscowości. Biorąc to pod uwagę, doszliśmy do wniosku, że należy tą placówkę utrzymać również dlatego, że obiektywne analizy specjalistów wskazują na niezaprzeczalne zalety takich małych szkół.
Janusz Flakowicz: Komisja spotkała się aby zająć się sprawą restrukturyzacji sieci szkolnej na terenie Gminy. Do analizy tej kwestii zaprosiliśmy też dyrektorów szkół. Od 10 -tej do 13-tej Komisja we własnym gronie dyskutowała na temat wygenerowania oszczędności w obszarze oświaty, po południu dołączyli do nas dyrektorzy. Analizując wydatki i koszty oraz wartość subwencji oświatowej, doszliśmy do, myślę, ciekawych wniosków. Po pierwsze, jeśli chodzi o szkołę w Dzierżaninach, to jest to nie tylko placówka szkolna, ale w dużym stopniu jedyne centrum edukacyjno-kulturalne w tej miejscowości. Biorąc to pod uwagę, doszliśmy do wniosku, że należy tą placówkę utrzymać również dlatego, że obiektywne analizy specjalistów wskazują na niezaprzeczalne zalety takich małych szkół.
Kazimierz Dudzik: Rozumiem, że Komisja skłania się do pozostawienia szkoły w Dzierżaninach, czy na takich warunkach jak dotychczas ?
Janusz Flakowicz: Były dyskutowane trzy warianty funkcjonowania szkoły; ograniczenia oddziałów szkolnych, przekształcenia w filię i pozostawienia szkoły na dotychczasowym poziomie organizacji. Na pewno niepokojące jest to, że dla 38 uczniów Gmina zatrudnia tam 11 osób w wymiarze łącznym nieco ponad 8 etatów. Jest to mówiąc obiektywnie zachwiana proporcja w porównaniu do pozostałych szkół w Gminie. Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę położenie geograficzne Dzierżanin i wynikające stąd m.in. odległości z domu do szkoły jakie muszą pokonywać uczniowie. Jeśli to wziąć pod uwagę, to dla uczniów i rodziców ta szkoła jest najlepszym rozwiązaniem. Padła podczas obrad taka propozycja, aby uczniowie klas IV do VI były dowożone razem z gimnazjalistami do Zespołu Szkół w Paleśnicy; w autobusie dowożącym gimnazjalistów z Dzierżanin do Paleśnicy jest na tyle miejsc, aby ci uczniowie mogli wygodnie dojeżdżać. Problem w tym, że takie rozwiązanie nie spowoduje obniżenia kosztów funkcjonowania szkoły w Dzierżaninach; dalej trzeba ogrzewać szkołę, płacić za energię, itp., tak że jeśli byłyby jakieś oszczędności to w wymiarze bardzo symbolicznym.
Kazimierz Dudzik: Zatem argument za ograniczeniem oddziałów szkolnych bądź likwidacją szkoły w Dzierżaninach nie ma mocnych podstaw...