Rozpoczęły się przymiarki do konstrukcji budżetu Gminy Zakliczyn na rok 2013. Burmistrz Jerzy Soska – odpowiedzialny wraz ze Skarbnik Gminy Urszulą Nowak za przygotowanie projektu budżetu - wyłożył karty na stół 10 października podczas połączonego posiedzenia komisji Rady Miejskiej. To jest bardzo wczesny start do stworzenia budżetu, bo projekt takowego winien być przedłożony Przewodniczącemu Józefowi Wojtasowi w terminie do 15 listopada, takie są rygory prawne. Powód wczesnej prezentacji Radzie założeń budżetowych i to w obecności kierowników jednostek organizacyjnych Gminy jest jeden – kryzys finansowy i wprowadzone przez Rząd obostrzenia również wobec samorządów. Słynne równanie antyzadłużeniowe ministra Rostowskiego i co z niego wynika dla samorządu prezentowaliśmy wraz z burmistrzem Soską na naszym portalu swego czasu. Dziś przypomnę jego główne założenia; wynik równania nie powinien być niższy niż „O”, aby inwestować i osiągnąć taki wynik wydatki bieżące powinny maleć, ewentualnie powinny się zwiększać wpływy z podatków i ze sprzedaży majątku Gminy. Inna alternatywa to wydawać tyle ile jest wpływów do budżetu i nie robić nic – to jest z kolei trudne do wyobrażenia zarówno ze względów politycznych i praktycznych.
Jak wygląda przymiarka do budżetu 2013 w Gminie Zakliczyn ?
Szacuje się że dochody gminy w budżecie startowym wyniosą 33 mln 100 tys . zł , z czego 2 mln 425 tys. to dochody majątkowe z tytułu tegorocznych inwestycji ( zwrot za wodociąg i dotacja na budowę strefy ekonomicznej w tym również 30 tys. zł ze sprzedaży mienia, np. działek ). Pozostałe dochody to tzw. dochody bieżące , które są planowane na kwotę 30 ml 675 tys. złotych . Wśród tych dochodów największa pozycja to subwencje z budżetu państwa, które wyniosą 18 174 543 zł (wzrosły tylko o 1,1 % w porównaniu z rokiem 2012). Należy dodać że w tych subwencjach znajduje się subwencja oświatowa , która jest zaplanowana w kwocie 10 490 826 złotych tj. o 86 tys. zł mniej niż w tym roku. Zmniejszenie subwencji oświatowej jest spowodowane spadkiem liczby uczniów w szkołach gminnych i małą liczbą dzieci 6-cio letnich w klasach pierwszych szkół podstawowych. Pozostałe dochody gmina planuje pozyskać z dotacji Wojewody ok. 5 mln 500 tys. zł , z podatku PIT i CIT 3 mln 140 tys. zł ( do gminy wraca 37,42 % z naszych PIT-ów) oraz z podatków lokalnych 2 mln 700 tys. zł. Podatki lokalne, które są niewątpliwie obciążeniem dla domowych budżetów, stanowią 8 % strony dochodowej budżetu gminnego .
Jakie są propozycje wydatków?
27 mln zł pochłoną wydatki bieżące, czyli koszty oświaty, administracji samorządowej, pomocy społecznej, kultury, sportu, ochrony p.poż., etc. To duża suma, ale warto zwrócić uwagę że w roku 2011 wydatki bieżące wynosiły 30 mln 50 tys. zł, w roku 2012 wyniosą ok. 28, 5 mln zł. Tak więc w ciągu dwóch lat na ten cel zmniejszy się kwota o ponad 3 mln zł . Plany są takie by z tych 27 mln na oświatę przeznaczyć 13,5 mln a pomoc społeczna ma być zasilona kwotą 6 mln 210 tys. zł , co razem stanowi 73 % wydatków bieżących. W roku 2013 proponuje się wydać na inwestycje kwotę ponad 5,5 mln zł i trzeba pamiętać o spłacie kredytów – na ten cel trzeba przeznaczyć (łącznie z odsetkami) ok. 3 mln zł. Ponieważ braknie pieniędzy, planuje się zaciągnięcie kredytów i pożyczek na kwotę ok. 1,8 mln zł, niemniej jednak łączna suma zadłużenia powinna spaść na koniec 2013 roku z 13 mln 675 tys. zł do 13 mln zł. Z tego, że przygotowanie budżetu na rok 2013 jest arcytrudnym zadaniem zdają sobie sprawę zarówno Burmistrz, Skarbnik jak i radni Rady Miejskiej. Jak trudno będzie realizować zadania gminy z takim budżetem wiedzą też kierownicy jednostek organizacyjnych Gminy.