Za nami 21. sesja Rady Miejskiej w Zakliczynie.  O tym co najważniejszego wydarzyło się podczas ostatniej sesji  postaram się przybliżyć w kilku relacjach na Zakliczyninfo.  Rozpoczynam od sprawozdania burmistrza Jerzego Soski z jego działalności międzysesyjnej, czyli w okresie od 8 września do 18 października.  Oto obszerna relacja ze sprawozdania burmistrza Jerzego Soski:

8 i 9 września braliśmy udział jak większość mieszkańców w 13. Święcie fasoli.  Myślę, że to była dość udana impreza w której wzięło udział bardzo duża grupa mieszkańców Gminy i gości. Z pewnością nowe miejsce organizacji Święta fasoli i nowy sposób podejścia do organizacji imprezy spowodowały, że pojawiły się pewne niedociągnięcia, które trzeba będzie w następnych latach eliminować. Z takich uwag które do mnie dotarły to m.in. fakt że brakło w niedziele po południu fasoli, niektórzy domagali się by na Święto fasoli  zaprosić markowe zespoły, żeby było „więcej czadu”. Trzeba jednak pamiętać że taki „czad”  kosztuje – chcąc ściągnąć markowy zespół to trzeba wyłożyć duże pieniądze. Ja uważam, że tegoroczny zespół nie był zły.  Były też sugestie, żeby wszystkie atrakcje były w jednym miejscu – chodzi o park rozrywki który był ustawiony w Rynku.

12 września uczestniczył w naradzie zorganizowanej przez Wojewodę  w Starostwie Powiatowym w Tarnowie. W tej naradzie uczestniczyli wszyscy wójtowie i burmistrzowie z terenu powiatu tarnowskiego.  Główną tematyką narady był rządowy program „Górna Wisła” zakładający przebudowę i modernizację urządzeń w dopływach górnej Wisły takich jak Dunajec ale również takich jak Paleśnianka czy Wolanka. Horyzont czasowy program sięga roku 2020. Podczas narady Wojewoda wspominał o autostradzie A – 4. Liczy na to Pan Wojewoda, że przed Świętami Bożego Narodzenia pojedziemy autostradą już od Brzeska w kierunku Krakowa , a być może będzie otwarta jedna nitka autostrady z Tarnowa z węzła wierzchosławickiego.

15 września uczestniczyłem w Światowym Forum Mediów Polonijnych.  Z dziennikarzami spotkałem się w Osadzie Modrzewiowe Wzgórze w Faściszowej u pana Jarosza – tam wspólnie z panem dyrektorem Dudzikiem podczas konferencji prasowej promowaliśmy Gminę Zakliczyn, mówiliśmy też o naszym święcie fasoli. Powinny ukazywać się teraz w mediach polonijnych artykuły dotyczące naszej Gminy i naszego lokalnego produktu. Padło tam szereg ciekawych wniosków dotyczących nasilenia promocji fasoli „Piękny Jaś”.

Uczestniczyłem w konferencji subregionu tarnowskiego. Opiekunem tego subregionu jest marszałek Roman Ciepiela. Podczas konferencji prezentowane były założenia makroekonomiczne związane z realizacją środków UE w latach 2014 – 2020 i w tym kontekście z inwestycjami które mogą być realizowane na terenie Małopolski.  W tym nowym rozdaniu budżetu europejskiego i nowej transzy środków pojawią się takie które będą wpierać budowę kanalizacji, dróg i wodociągów, ale nie będzie tych środków aż tak dużo.  Podstawowe środki finansowe pochłonie budowa węzłów komunikacyjnych, autostrad, szybkich kolei, połączenia komunikacyjne wschodniej i zachodniej oraz północnej i południowej Europy.  Nie wspomina się w tym kontekście o takich miejscowościach jak Wróblowice czy Olszowa, niemniej jednak w tej strategii my musimy również się odnaleźć, bo oprócz rozwoju naszej Gminy istotny jest rozwój powiatu tarnowskiego i całej Małopolski jako regionu.

Uczestniczyłem w uroczystości patriotycznej w Jamnej związanej z 68 rocznica pacyfikacji wsi Jamna. W uroczystości uczestniczyła też spora grupa radnych, sołtysów, młodzieży . Była to bardzo piękna uroczystość z udziałem  Pana Starosty i gości.

24 września zakupiliśmy kilkuarową działkę z przeznaczeniem pod budowę przepompowni w kierunku Wróblowic. W tym samym czasie w spotkaniu z Wojewodą w Dobczycach w moim imieniu uczestniczył pan burmistrz Żabiński.

26 – 27 września uczestniczyłem w Kongresie Gmin Wiejskich w Warszawie, również z udziałem gmin wiejskich.  Po raz pierwszy przedstawiciele miast i gmin polskich spotkali się w Warszawie i wypracowali  petycje wobec Rządu. Przede wszystkim samorządy domagają się większego udziału w podatku PIT, domagają się subwencji ekologicznej. Chodzi tu o regiony objęte np. programem Natura 2000 (tak jak my jesteśmy),  które w związku z ograniczeniami wynikającymi z tego programu nie mogą inwestować, aby otrzymywały z tego tytułu rekompensatę w postaci większych subwencji.  Petycje dotyczyły tez zmian w Karcie Nauczyciela i ograniczenia wynikających z tej Karty przywilejów, niektórych bardzo archaicznych. 217 tysięcy  podpisów zebrali samorządowcy ( my w Gminie nie zbieraliśmy żadnych podpisów) i z tymi podpisami 27 września z Placu Trzech Krzyży  przemaszerowali uczestnicy Konferencji pod Sejm , gdzie w imieniu samorządowców prezydent Poznania, pan Grobelny wręczył Pani Marszałek Sejmu te petycje.  Petycje , petycjami, ale wiemy że jeżeli kasa państwa będzie pusta to niewiele z tych petycji będzie wynikać.  W dalszej części mojego wystąpienia,  na dowód tego co powiedziałem wcześniej,  zaprezentuję Państwu wielkość subwencji na które możemy liczyć – informacje o tym otrzymałem na początku tygodnia (15-16 października – p. K.D.) – te dane mamy już pełne (a my prezentowaliśmy je na Zakliczyninfo w artykule „Przymiarki do kryzysowego budżetu” – p. K.D.) .

Gościliśmy w naszej Gminie dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego, pani Lechowicz. Pani Dyrektor odbyła w towarzystwie Sekretarza Gminy wizytę w Spółdzielni Socjalnej „Serce Pogórza” w Dzierżaninach.  Wizyta miała związek głównie ze środkami które przekazuje Wojewoda Małopolski w formie dotacji na wydatki związane z pomocą społeczną  oraz na te działania, które realizowane są w Dzierżaninach, czyli funkcjonowanie Spółdzielni i zajęcia które dodatkowo są w Dzierżaninach realizowane.

Spotkałem się z Dyrektor Pogotowia panią Kunecką . Podczas rozmowy poruszyłem sprawę możliwości lokalizacji zakliczyńskiej filii pogotowia  w budynku remizy strażackiej. Jeżeli chodzi o garaże i pomieszczenia pomocnicze, to nie byłoby problemu, natomiast wymogi wobec lokalu dla sanitariuszy są tak wysoko standaryzowane, że nie spełnia tych wymagań żadne pomieszczenie w remizie, czy naszym budynku komunalnym. Dla przypomnienia powiem, że Pogotowie mieści się w wynajętym budynku i z tego tytułu płacimy czynsz w wysokości 2 500 zł + VAT miesięcznie. Częściowo dotuje tą działalność Pogotowie, ale większość środków jest z budżetu Gminy.  Rzecz polega na tym, żeby w perspektywie Pogotowie umieścić w budynku mienia komunalnego – bo tak z państwa podatków musze przeznaczać środki na funkcjonowanie Pogotowia Ratunkowego, choć to nie zadanie Gminy tylko Wojewody.  Mógłbym w związku z tym powiedzieć, że nie obchodzi mnie gdzie pogotowie będzie funkcjonowało, ale jak to by mogło się skończyć to państwo dobrze wiecie.

Odbyłem spotkanie z Dyrektorem Wydziału Rolnictwa oraz z wicewojewodą Harężlakiem.  Panowie byli na naszym terenie i interesowali się likwidacją szkód popowodziowych szczególnie na drogach. Odwiedziliśmy kilka miejscowości takich jak Olszowa, Jamna, Dzierżaniny, Rudę Kameralną, Wolę Stróską, Zdonię by pokazać gościom drogi które z wykorzystaniem środków Wojewody zostały naprawione.  Myślę że wizyta wypadła pomyślnie, bo pokazaliśmy że otrzymane środki wykorzystaliśmy efektywnie, a wykonane w tym roku odcinki dróg budzą uznanie.

7 października bardzo piękna impreza patriotyczna upamiętniająca tragedię która miała miejsce  68 lat temu odbyła się na Mogile w lasach Woli Stróskiej.

10 października odbyło się  połączone posiedzenie Komisji Rady Miejskiej gdzie prezentowałem założenia do budżetu na rok 2013.

11 października uczestniczyłem w spotkaniu wójtów i burmistrzów które odbyło się w Faściszowej w Osadzie Modrzewiowe Wzgórze.

Uczestniczyłem w uroczystości ślubowania uczniów klasy I w szkole prowadzonej przez Stowarzyszenie w Faściszowej. Była to bardzo miła uroczystość i ponadto widać duże zaangażowanie w prowadzeniu tej szkoły ze strony zarówno mieszkańców, rodziców i nauczycieli tam pracujących. Myślę że jest dobry klimat do pomyślnego funkcjonowania tej placówki oświatowej.

Dokonaliśmy odbiorów inwestycji w okresie międzysesyjnym;

- kanalizacji w Wesołowie,

- remontu remizy w Zakliczynie,

- placu zabaw przy Zielonej Świetlicy,

- „Orlika” w Paleśnicy.

Do „Orlika” w Paleśnicy mamy trochę zastrzeżeń  i dlatego został spisany protokół który zobowiązuje wykonawcę do realizacji szeregu jeszcze prac. Ponadto wykonawca zapłaci  kary umowne, bo niestety nie wywiązał się z umowy w terminie – na razie są to odsetki w wysokości 24 tysięcy złotych, a co będzie dalej to zobaczymy. Takie są reguły gry. Jestem jednak dobrej myśli, że z oddaniem do użytku Orlika zdążymy przed Świętem Niepodległości , kiedy to planowany jest na tym obiekcie Turniej Niepodległości połączony z przekazaniem Orlika do użytku.

Odbyłem spotkanie z przewoźnikiem dowożącym nam dzieci do szkół. Państwo Radni i stali bywalcy sesji wiedzą, że w roku 2012 dowóz do szkół funkcjonuje na tej zasadzie, że uczniów do szkół dowozi nam prywatny przewoźnik któremu płacimy za przewóz 45 tys. zł miesięcznie, natomiast my z tytułu dzierżawy dwóch autobusów otrzymujemy 30 tys. zł  - tak naprawdę dopłacamy do jednego miesiąca przewozów 15 tys. zł. Dobrze byłoby, gdyby taka sytuacja mogła trwać, ale niestety zmienia się ona, ponieważ jeden z autobusów którym kiedyś jeździł pan Babiarski a potem pan Rosiek już nie nadaje się do eksploatacji , zwyczajnie ze względu na wiek pojazdu nadszedł kres jego technicznej eksploatacji.  Autobus w tej chwili został wycofany z użytku i po ekspertyzie zostanie sprzedany na złom, natomiast przewoźnik zgodnie z umową podstawił swój autobus.  Podaję tą informację po to, aby  państwo Radni mieli świadomość, że będzie ubytek w budżecie po stronie dochodowej w roku 2012 w wysokości 30 tys. zł jeśli dotyczyć to będzie dwóch miesięcy tego roku. Zaproponowałem w związku z tym przewoźnikowi takie rozwiązanie, że płaci nam po 30 tys. zł za wynajem pojazdów jeszcze przez wrzesień i październik, natomiast za listopad i grudzień już po 15 tys. zł – taki aneks do umowy powinien być zawarty.  Myślę że jest to dobre rozwiązanie bo i tak na transporcie zaoszczędziliśmy sporo środków w tym roku.

10 października zebraniem w Zakliczynie zakończyliśmy zebrania wiejskie. Odbyło się 24 spotkania – ja osobiście uczestniczyłem w dwunastu, a burmistrz Żabiński i Sekretarz Gminy w pozostałych.  W niektórych zebraniach uczestniczyliśmy razem.  W takim specjalnym opracowaniu zebraliśmy nie tylko decyzje sołectw co do podziału funduszu sołeckiego, ale również życzenia i oczekiwania mieszkańców co do pewnych prac w swoich miejscowościach . Ja szacuje że te oczekiwania mają wartość co najmniej dwóch lub trzech budżetów gminnych - na pewno jednak część z nich będziemy próbować realizować w roku przyszłym i w roku 2014. Pewna ilość tych oczekiwań musi niestety być odłożona w czasie.

Odbyliśmy też konsultacje z projektantem i wykonawcą który przymierza się do budowy Zakliczyńskiej Strefy  Aktywności Gospodarczej.  Projekt ten realizujemy na zasadzie „Zaprojektuj i wybuduj” – polega to na tym , że projektanci co tydzień, albo  co dwa tygodnie przedkładają  nam propozycje, np. rozmieszczenia mediów, doprowadzenia gazu, kanalizacji, wody, rozmieszczenia linii telefonicznych, zasilania energią, etc. Po negocjacjach z udziałem pana Paseli który przygotowywał nam ogólny projekt strefy, te rozwiązania projektowe po naszej akceptacji są realizowane.   Jest to trudny, wymagający od nas czujności  i podejmowania na bieżąco decyzji temat, ale jestem przekonany że przy tego typu rozwiązaniu efekty powinny być lepsze niż realizacja gotowego projektu wcześniej opracowanego bez możliwości ingerencji w trakcie realizacji przedsięwzięcia.  Uważam, że powinniśmy rozpocząć już promocję  Zakliczyńskiej Strefy  Aktywności Gospodarczej nie tylko w naszym regionie, ale szerzej poza powiat tarnowski, nawet poza województwo i próbować informować o tym że mamy duży teren i poszukujemy inwestorów. Ja mam świadomość tego ryzyka które podjęliśmy, ale pamiętajmy że tylko miejsca pracy takie które nie są miejscami budżetowymi  w naszym przypadku pozwolą na rozwój i dopływ środków do budżetu. Jestem po wstępnej rozmowie z panem dyrektorem Dudzikiem , bo myślę że ma wszelkie predyspozycje do tego żeby poprowadzić promocję naszej Strefy i nie trzeba do tego ludzi z zewnątrz, i jeśli porozumiemy się to będzie pełnomocnikiem ds. promocji  Zakliczyńskiej Strefy  Aktywności Gospodarczej. Chciałbym, żeby od listopada ta promocja ruszyła nie tylko w mediach lokalnych, ale i mediach ponadlokalnych i podczas różnych spotkań z przedsiębiorcami.

Odbyłem spotkanie z realizatorem Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego, firma Skanska. Sprawa dotyczyła przebudowy naszej gminnej drogi i budowy chodnika. Generalnie wszystko jest w porządku, ale kiedy podczas któregoś już spotkania w którym braliśmy udział również z panem radnym Jerzym Łopatką i panem Pawlikowskim sołtysem Lusławic chcąc wynegocjować żeby firma ułożyła nam rury w rowie  na długości 50 i poszerzyła ten asfalt  , to usłyszeliśmy że inwestor nie ma ani grosza i nic nam nie dołoży w tym roku, a firma Skanska mimo że realizuje inwestycję o wartości ponad 50 mln zł netto (prawie 65 mln zł brutto) też już nie znajdzie  dodatkowych 16 tysięcy złotych.  Zapytałem więc czy jeżeli ja kupię te rury to one zostaną włożone do rowu ? Odpowiedź była taka że rury ich nie interesują – musze zapłacić 16 tysięcy.  Byłem tam jeszcze dziś przed sesją i myślę że ten 50 metrowy odcinek będzie jednak po naszej myśli wykonany. Chcę państwu powiedzieć że ta droga nie będzie poszerzona aż do drogi wojewódzkiej i z drugiej strony do rozjazdu w kierunku Lusławic, tylko na odcinku budowy ECMKP bo tak było założone w projekcie. Skanska założyła wyższa cenę realizacji projektu ECMKP, ale w trakcie przetargu i podczas negocjacji Skanska zeszła z pierwotnie oferowanej ceny, ale też inwestor musiał zejść z pewnych pierwotnych oczekiwań.  Jestem przekonany że i tak to otoczenie się poprawi, ale nie na tyle żebyśmy czuli się usatysfakcjonowani.

Spotykaliśmy się wielokrotnie (ja i burmistrz Żabiński oraz nasz sztab inwestycyjny) z wykonawcami wodociągu. Związane jest to z różnymi zmianami przejść i tras wodociągu. Niemniej jednak uważam że prace wykonywane są terminowo; całe Kończyska mamy już zakończone, ul. Różna też  jest już oddana do użytku. W Zakliczynie teren do inwestowania jest trudny, ale brniemy do przodu i nie notujemy tu jakiś większych opóźnień.

Spotkałem się z księdzem proboszczem Mikulskim który poruszał sprawę cmentarza. Proboszcz nie ukrywa, że chciałby nam oddać kiedyś cmentarz w Zakliczynie i żeby to był cmentarz komunalny. Gmina przejęłaby kolejny obowiązek. Ksiądz proboszcz, pewnie nie tylko w swoim imieniu, pyta o sprawę co ze śmieciami ?   W tej chwili jest tak, że wszyscy płacimy za swoje śmieci.  Ksiądz z kolei  zbiera składki od sołtysów  w wysokości 20 zł miesięcznie, ale one nie wpływają podobno w wystarczającej ilości , a wywóz śmieci z cmentarza w Zakliczynie to koszt 11 tysięcy złotych i w związku z tym Proboszcz zadał pytanie czy my nie wzięlibyśmy tego na siebie.  Ja rozumiem  to tak że wliczyliśmy koszty wywozu śmieci  z cmentarzy i obciążylibyśmy tymi kosztami mieszkańców. Gdyby zliczyć wszystkie cmentarze w Gminie, to liczę że trzeba by było około 3-4 zł dołożyć  na każde gospodarstwo opłaty. Gdybyśmy się logicznie tak zastanowili, to czy mamy płacić Księdzu czy mamy płacić do Gminy to byłoby to to samo. Tylko ja wiem jak to będzie odebrane przez mieszkańców: znowu Rada i Burmistrz podwyższyli nam opłaty! Nikt nie będzie pamiętał że w tej opłacie są również śmieci wywożone z cmentarza. Rzucam ten temat do przemyślenia bo jesteśmy na etapie konstruowania założeń do ustawy śmieciowej , ustalania stawek, żeby sprawa śmieci z cmentarzy nam nie umknęła bo przecież wiemy że chodzi o pokaźną ilość śmieci – jest to też sprawa do rozstrzygnięcia przez nas.

Zostało rozstrzygniętych szereg przetargów i rozpoczęliśmy pracę nad budżetem na rok 2013.

Kilka słów na temat przetargów:

- odbudowa dróg gminnych w Zdoni i we Wróblowicach – koszt 348 tys. zł

- modernizacja dróg dojazdowych w Woli Stróskiej i Wesołowie – 104 tys. zł

Zorganizowaliśmy przetarg na zimowe utrzymanie dróg gminnych. Po raz pierwszy zrobiliśmy przetarg na dwa lata i zaproponowaliśmy posypywanie piaskiem i solą, a zostawiliśmy tylko tereny górzyste (Jamna , Dzierżaniny) do posypywania żużlem.  

Zaproponowaliśmy -  co też jest nowością - przetarg na zakup energii elektrycznej do wszystkich instytucji finansowanych z budżetu Gminy jak również oświetlenia ulicznego. Ten przetarg nie jest jeszcze rozstrzygnięty, ale wzięło w nim udział 5 firm dostarczających energię i wg wstępnych szacunków mamy uzyskać w ciągu dwóch lat oszczędności rzędu 175 tys. zł na samej dostawie energii.

Informacja na temat Studium uwarunkowań  i zagospodarowania Gminy.

Prace nad Studium trwają od marca  2009 roku. Mam nadzieję, że się niebawem zakończą. Już tych wyłożeń publicznych Studium było kilka i tak skupiając się na ostatnich wyłożeniach powiem, że ostatnie wyłożenie dotyczyło terenów osuwiskowych. Pamiętacie, że w kwietniu tego roku ukazały się materiały dotyczące osuwisk, a my nie poszliśmy na to, żeby przyjąć wariant Studium bez terenów osuwiskowych tylko zażądaliśmy umieszczenia wszystkich terenów osuwiskowych. Liczyliśmy podczas wyłożenia  skupimy się tylko na terenach osuwiskowych, a okazało się że są oprócz tego jeszcze uwagi do 7 działek. Więc jeśli byśmy tych uwag nie odrzucili to musiałoby być kolejne wyłożenia i tak sprawa Studium nie miałaby końca. Aktualnie wykonawca przyjął projekt Studium do uchwalenia przez Radę Miejską wraz z terenami osuwiskowymi bez uwzględnienia uwag o których wspomniałem.  Liczę że wreszcie w tym roku uchwalimy to Studium.