Sobota, mimo że wietrzna, a i czasami do południa rzęsiste krople spadały z nieba, była bardzo udana dla strażaków z OSP Charzewice. O 16 –tej przy kapliczce Najświętszej Marii Panny przy drodze na „Łąkę” rozpoczęła się tradycyjna msza święta majowa odprawiona przez ks. Wiesława Kulkę – proboszcza domosławickiego w asyście prałata Michała Kapturkiewicza i kapelana strażaków Gminy Zakliczyn ojca Tadeusza Pawłowicza.
Nie tylko kawał świetnej historii i pamięć po znakomitych rodach zamieszkujących na przestrzeni wieków zamek melsztyński, ale hojnie obdarowany przez naturę skrawek Zakliczyńskiej Ziemi – Melsztyn. Od blisko wieku, ruiny największego w dolinie Popradu i Dunajca zamku średniowiecznego popadały w coraz większą …ruinę. Czy dla Melsztyna nastąpią lepsze czasy ? Specjalnie dla portalu www.zakliczyninfo.pl wypowiada się na ten temat burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Kazimierz Korman : Od kilku lat nasz samorząd czyni intensywne starania, mające na celu uratowanie pozostałości po zamku melsztyńskim. Nie są to łatwe zabiegi, bo środków publicznych nie wolno angażować w dowolny sposób. Mimo to, już kilka lat temu spowodowaliśmy, że teren ruin zamku został oczyszczony z zarośli i chaszczy, wysprzątany i w możliwej dla nas formie zabezpieczony. Po zawarciu umowy dzierżawy z właścicielem terenu , na którym usytuowane są ruiny – Lasami Państwowymi – podjęliśmy starania o pozyskanie funduszy na zabezpieczenie najbardziej zagrożonych dewastacją fragmentów ruin. W tym celu zleciliśmy opracowanie ekspertyzy stanu ruin wraz z wskazaniem koniecznych prac. W konsultacji z Konserwatorem Zabytków przygotowaliśmy projekt prac zabezpieczających ruiny i zwróciliśmy się do Marszałka Województwa Małopolskiego o ich dofinansowanie. Otrzymaliśmy dotację w wysokości 40 tysięcy złotych, do tej kwoty Gmina dołożyła 20 tysięcy. Teraz czekamy na zgodę Konserwatora Zabytków, a po jej uzyskaniu ogłosimy niezwłocznie przetarg na wykonanie robót zabezpieczających. W pierwszym etapie będą to prace na tzw. nowej wieży zamkowej. Burmistrz ma świadomość, że rozpoczynając prace na terenie ruin melsztyńskich potrzebny będzie dostęp do energii elektrycznej. Dlatego też dzień po II Majówce Papieskiej udał się ponownie na wzgórze, aby w towarzystwie sołtysa Franczyka i fachowca z firmy elektroinstalacyjnej określić możliwości doprowadzenia energii na wzgórze z odległego o ok. 100 metrów słupa. To co jest konieczne można by połączyć z elementami pożytecznymi i efektem promocyjnym. Skoro już energia dotrze na wzgórze, można by oświetlić ruiny w godzinach nocnych, tak aby Melsztyn był widoczny dla przejeżdżających, turystów i mieszkańców, planuje włodarz Miasta i Gminy Zakliczyn. Koszty takiego przedsięwzięcia wynoszą około 10 tysięcy złotych. Będziemy tych pieniędzy szukać – deklaruje Burmistrz. W planie budżetowym Gminy jest też ujęta kwota na zakup działki w Melsztynie, na której usytuowany byłby parking oraz budynek świetlicy, który mógłby pełnić funkcję punktu informacji turystycznej.
W dniach 15 – 17 maja uczniowie Gimnazjum w Zakliczynie zrzeszeni w SKKT „Compass” przebywali w zaprzyjaźnionym z Zakliczynem Jászfényszaru na Węgrzech. Zaproszenie na V Puchar Łuczników Jász przesłała Burmistrz Miasta i Przewodniczący Komisji ds. Młodzieży i Sportu w Jászfényszaru. W trakcie podróży młodzi turyści mieli możliwość zwiedzić przełom Hornadu w Słowackim Raju oraz jaskinię Domica na Słowacji. Wieczorne powitanie przez węgierskich gospodarzy zwiastowało już wiele atrakcji. Nocleg w jurtach Jázygów, poranny koncert żab i ptaków nad pobliskim jeziorem, tradycyjne węgierskie potrawy, nawołujący na zbiórkę głos rogów, to przedsmak tego co wydarzyło się później. Pond 150 łuczników Jász w tradycyjnych strojach wyruszyło na trasę „polowania” wyznaczoną przez organizatorów. Piętnastu chętnych osób z zakliczyńskiej grupy po wcześniejszym przeszkoleniu przez instruktora, także zdecydowało się wziąć udział w zawodach. Pozostali uczestniczyli w warsztatach własnoręcznego wytwarzania biżuterii i nauce strzelania z bicza. Następnie zaprezentowali się jeźdźcy w pokazie woltyżerki. Folklorystyczny zespół „Iglice” wystąpił z wiązanką tradycyjnych tańców i pieśni węgierskich. Odbyła się także lekcja tańca ludowego. Przy wieczornym ognisku ogłoszono wyniki łuczniczej rywalizacji.
W najbliższą sobotę – 23 maja - w Charzewicach odbędzie się uroczystość poświęcenia samochodu strażackiego tamtejszej jednostki OSP marki Magirus, zakupionego w ubiegłym roku z budżetu Gminy Zakliczyn i kwoty wygospodarowanej przez strażaków. – To nie jest nowe auto – mówi naczelnik Zdzisław Banaś – ale w porównaniu do sprzętu, którym dysponowaliśmy dotąd, różnica jest kolosalna. To po prostu inna epoka. Samochód już sprawdził się w wyjazdach do akcji. Tak jak na przykład do gaszenia pożaru lasu w Melsztynie. (widok na zdjęciu z prawej strony – p. K.D). Charzewic położone są przy ruchliwej drodze Jurków – Roztoka – Zakliczyn - Tarnów i dlatego sprawny i gotowy do wyjazdu samochód pożarniczy jest niezbędny. Jednostka OSP w Charzewicach dba o przyszłość. Podczas sobotniej uroczystości ślubowanie złoży młodzieżowa drużyna pożarnicza. Do OSP należą też dziewczęta. W Domu Strażaka, w ostatnich latach zmodernizowanym i rozbudowanym, obok garaży i przestronnej sali z zapleczem kuchennym, znalazło się też miejsce dla filii Gminnej Biblioteki Publicznej. Naszą uroczystość zaplanowaliśmy tak, aby była zbieżna z terminem tradycyjnego Nabożeństwa Majowego przy kapliczce NMP znajdującej się niedaleko Domu Strażaka – mówi Adolf Wagner , sołtys Charzewic i prezes tutejszej OSP – nasi strażacy wykonali w czynie społecznym przed uroczystością oświetlenie kapliczki. Na uroczystość zapraszamy mieszkańców Charzewic oraz gości z poza naszej miejscowości. Na finał odbędzie się zabawa taneczna – zachwala prezes Wagner. Dodamy, że podczas zabawy, która rozpocznie się o 19-tej, do tańca zagra ceniony w środowisku zespół Albatros, którego filarem muzycznym jest Jan Jewulski, sekretarz Zarządu OSP Charzewice.
Zgodnie z zapowiedzią, prezentujemy fotoreportaż z II Papieskiej Majówki w Melsztynie. Papieska Majówka w niepowtarzalnej scenerii wzgórza zamkowego odbyła 17 maja 2009 roku. Autorem fotorelacji, dla której zbędny jest szerszy komentarz, jest artysta – fotografik Stanisław Kusiak.
Największa Majówka w Gminie Zakliczyn, a być może i w regionie,za nami. Dopisała pogoda, dzięki czemu kilkaset osób mogło nie tylko uczestniczyć w programie uroczystości, ale podziwiać niepowtarzalne widoki roztaczające się ze wzgórza zamkowego. Sygnał do rozpoczęcia II Papieskiej Majówki w Melsztynie dali trębacze ze Strażackiej Orkiestry Dętej „Filipowice” wygrywając melodię pieśni „Po górach, dolinach”, następnie trzy popularne pieśni Maryjne zaśpiewał chór Klubu Seniora w Zakliczynie. Po tym wstępie rozpoczęło się Nabożeństwo Maryjne (msza święta i litania loretańska) odprawione przez księdza proboszcza domosławickiego Wiesława Kulkę w koncelebrze z księdzem prałatem Michałem Kapturkiewiczem. Obecny był też ksiądz prałat Jan Nowakowski, władze samorządowe Miasta i Gminy Zakliczyn i liczniej niż w ubiegłym roku zgromadzona publiczność. Ukoronowaniem programu II Papieskiej Majówki był koncert zespołu „Ballada” i gościa specjalnego, tenora Tomasza Kumięgi. Wiele osób skorzystało z możliwości zwiedzenia ruin zamku melsztyńskiego oraz z oferty gastronomicznej przygotowanej przez Klub Spytko RCTiDK. Podziękowania należą się strażakom z OSP Charzewice, Gwoździec, Faliszewice i Melsztyn, a także prezesowi ZG Z OSP Tomaszowi Damianowi za sprawną organizację ruchu, sołtysowi Franczykowi i mieszkańcom wzgórza za życzliwość wobec najazdu gości, wszystkim pracującym przy organizacji uroczystości. II Papieska Majówka w Melsztynie organizowana przy udziale środków z PPWOW PIS, w ramach programu RCTiDK „ROSA”, przeszła do historii. Niebawem fotoreportaż Stanisława Kusiaka z uroczystości zobaczymy na naszym portalu, we wtorek w Dzienniku Polskim ukaże się fotorelacja z Majówki redaktora Marka Barana. III Papieska Majówka w Melsztynie odbędzie się już za niespełna rok – 16 maja 2010 roku.
Wczoraj w godzinach popołudniowych, z Zakliczyna do węgierskiego miasteczka Jászfényszaru zaprzyjaźnionego z naszą Gminą, udała się grupa młodzieży skupiona wokół Szkolnego Koła Krajoznawczo – Turystycznego PTTK „Compass” działającego przy Zespole Szkoły i Gimnazjum w Zakliczynie. Młodzież wraz z opiekunami pod wodzą Janusza Flakowicza goszczona będzie na Węgrzech przez tamtejsze Towarzystwo Łuczników. W programie, oprócz pobytu w Jászfényszaru, jest także wycieczka do jednej z najpiękniejszych europejskich stolic – Budapesztu. Być może też, jak starczy czasu, młodzi turyści zatrzymają się na kilka godzin w słowackich Tatrach. W ramach rewizyty, reprezentacja tamtejszego Towarzystwa Łuczniczego (Jász Íjász Egyesület), gościć będzie w Zakliczynie podczas IV Dni Miasta i Gminy Zakliczyn w dniach 26 – 28 czerwca. Węgierscy łucznicy przywiozą do Zakliczyna zrekonstruowaną, historyczną jurtę Jaszsów i zaprezentują na zakliczyńskim rynku pokaz sztuki wojowniczej sprzed kilkuset lat. Pierwsze nasze kontakty z węgierskim miastem miały miejsce w 1999 roku za sprawą Zespołu Folklorystycznego „Gwoździec”, który został zaproszony do serii występów w okręgu Jászberény. W 2001 roku została podpisana umowa pomiędzy Gmina Zakliczyn i Jászfényszaru o współpracy, która pod koniec ubiegłego roku została odnowiona podczas obchodów 575 rocznicy powstania Jászfényszaru i 15 lecia przywrócenia praw miejskich. Z tej okazji oprócz okazjonalnej konferencji i ratyfikowania umów, zostało posadzone na centralnym skwerze miasta drzewko, które upamiętniać będzie te wydarzenia.