W dziale historycznym Zakliczyninfo rozpoczynamy emisję publikacji dotyczącej kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy” i oddziału „Żandarmeria”. Odział partyzancki kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy” należał w latach 1945 – 1947 do najbardziej aktywnych jednostek partyzanckich w Krakowskiem. Faktycznie będąc oddziałem poakowskim, od 1945 r. konsekwentnie uznawał swą przynależność do Narodowych Sił Zbrojnych. Materiał dostarczony nam przez panią Jadwigę Perkman pochodzi ze strony poświęconej pamięci Żołnierzy Wyklętych: http://podziemiezbrojne.blox.pl
Czytaj więcej: Kapitan Jan Dubaniowski „Salwa” i Oddział Partyzancki „Żandarmeria”
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest wyrazem uznania zasług bohaterskich żołnierzy konspiracji niepodległościowej, którzy po oswobodzeniu się spod niemieckiej okupacji nie złożyli broni, lecz zdecydowali się na podjęcie nierównej walki o suwerenność Polski z reżimem sowieckim oraz jego polskim kolaborantom. Ci zawsze wierni Polsce „Wyklęci Rycerze” swoim życiem dali świadectwo niezłomnej postawy patriotycznej oraz męstwa, a dzisiejsze święto jest formą uczczenia ich heroicznej walki o niepodległość i niezawisłość naszego narodu. Dzisiejszy dzień „dzień prawdy” ma nam również uświadamiać prawdę o bólu i katorżniczym cierpieniu jakiego doznawali „Niezłomni Żołnierze” za trud walki o wolną Ojczyznę oraz godność i żołnierski honor. Dzień ten ma nam przypominać o wieloletnich prześladowaniach polskich patriotów, bezpodstawnych aresztowaniach, bestialskich przesłuchaniach, torturach, więzieniu i śmierci. I wreszcie, ma także przypominać o Tych Polakach poległych i zamordowanych przez komunistycznych katów, których ciała pogrzebano w bezimiennych mogiłach.
Czytaj więcej: Zapalmy 1 marca znicz na grobie kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy” w Zakliczynie
W Polsce jest 30 miast w których liczba ludności nie przekracza 1900 mieszkańców, w tej liczbie znajduje się najmniejsze miasto Małopolski – Zakliczyn, które w interesującym rankingu publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny zajmuje 19 miejsce w Polsce wśród najmniejszych miast. Wnosić należy z tego, że wśród polskich miejskich maluchów Zakliczyn należy do grupy gigantów i w istocie zamykające ranking miejskich maluchów dolnośląskie miasteczko Wleń miało raptem 205 mieszkańców więcej niż stolica naszej gminy. Ciekawostką jest fakt, że w rankingu jest tylko jeszcze jedno małopolskie miasteczko – Nowe Brzesko – które zajmuje 23 lokatę z liczbą mieszkańców o 29 większą niż Zakliczyn. Najmniejszym polskim miastem są Wyśmierzyce z województwa mazowieckiego w którym mieszka 914 obywateli, czyli mniej niż w naszych Lusławicach czy Wesołowie. Kolejne na podium rankingu miasta Suraż (podlaskie) i Działoszyce (świętokrzyskie) przekraczają liczbę 1000 mieszkańców. Warto wspomnieć, że wśród polskich miejskich maluchów są miasteczka bardzo znane, np. Krynica Morska zajmująca 6 miejsce w rankingu z 1353 mieszkańcami, Baranów Sandomierski liczący 1535 dusz i zajmujący 16 pozycję w rankingu czy Cedynia licząca 1719 mieszkańców.
Czytaj więcej: Zakliczyn najmniejszy w Małopolsce, w Polsce Wyśmierzyce
Żabowie – rodzina ze Zdoni. W 1943 r. przyjęli do swojego domu wcześniej ukrywającego w klasztorze zakliczyńskim Żyda pod przybranym nazwiskiem Władysław Tarłowski.
Żebrak Jan – w latach 1942 – 1945 uczestniczył w tajnym nauczaniu na poziomie podstawowym. Mieszkał w Zakliczynie.
LITERATURA:
Nowak S. „Dembrza”, „Dolina Srebrnych Mgieł” (wspomnienia z okresu okupacji niemieckiej), t. I, II, (maszynopis w posiadaniu autora).
Janczyk Wojciech "Kosa" „Z walk oddziału "Kosy". Jak Bechowcy ratowali zaporę wodną w Rożnowie” /w:/ „Zielony Sztandar”, 1963 nr 61.
Borowski E. A., „Bój Pod Jamną 25.09.1944,” /w:/ „Dynamit”, t. 2. „Z dziejów ruchu oporu w Polsce Południowej”, Kraków 1967.
Zając Bronisław ps. „Orwid II” – kierownik szkoły w Rudzie Kameralnej. Zaprzysiężony został do konspiracji przez Kazimierza Styrnę i Jana Wesołowskiego. Był kolejnym dowódcą III plutonu placówki AK „Zygmunt I”.
Zając Kazimiera ps. „Zefir” – mieszkanka Zakliczyna. Udostępniała swój dom na potrzeby ruchu oporu. Była dowódcą V drużyny wywiadowczej i łączności przy oddziale WSK.
Zalasiński Marian ps. „Gaj”, „Zagłoba” (zmarł 2. I. 1989 r.). Był– leśniczym i intendentem kwatermistrzem stróskich lasów. Pomagał on również w budowie lokum konspiracyjnego w Borowej, w małej odległości od lasów stróskich (materiały na ten cel brane były z lasu majątku Stróże). Sprawował też kontrolę nad leśniczówką tzw. „Fischingerówką”, która stanowiła punkt wypoczynkowy dla partyzantów i innych małych grup ćwiczebnych, a zwłaszcza dla podoficerskiej szkoły dla małoletnich.
Zatorski Władysław ps. „Lawina” (9. IX. 1902 – 1. IX. 1945), starszy wachmistrz, pochodził z Pleśnej. Przed wojną służył w 5 Dywizjonie Taborów w Bochni. Po powrocie z kampanii wrześniowej organizował w Pleśnej konspirację SZP-ZWZ-AK, której był pierwszym dowódcą. Powszechnie szanowany, wzorowy żołnierz i odpowiedzialny dowódca, cieszył się zasłużonym uznaniem wśród wszystkich, którzy go znali. Dla zestrzelonych w okolicach Nowego Sącza lotników alianckich, organizował kolejne meliny, dzięki czemu szczęśliwie dotrwali do końca wojny. W sztabie I batalionu „Barbara” 16 pp AK był dowódcą taborów bojowych. Po roku 1945 nie ujawnił się i dalej działał w ramach „Ruchu Oporu Armii Krajowej”. W końcu funkcjonariusze PUBP z Tarnowa, dopadli go we własnym domu i zastrzelili na oczach rodziny. Zabójcą był Władysław Szymański – funkcjonariusz UB w Tarnowie.
Wałek Józef ps. „Józwa” – ksiądz, który w trakcie akcji „Mosty” przyczynił się do uratowania elektrowni i zapory w Rożnowie.
Warysz Zbigniew – żołnierz AK, który w roku 1944 w zakliczyńskim klasztorze prowadził szkolenia dla organizujących się na terenie gminy Zakliczyn batalionów Chłopskich.
Wawrykiewicz Zofia – mieszkanka Zakliczyna nad Dunajcem, w latach 1942 – 1945 uczestniczyła w tajnym nauczaniu na poziomie podstawowym.
Wesołowski Jan ps. „Ananicz” – nauczyciel, został wciągnięty do konspiracji i zaprzysiężony przez Edwarda Puzona. Udostępniał swój dom w Zakliczynie nad Dunajcem na potrzeby ruchu oporu. W latach 1939 – 1945 uczestniczył w tajnym nauczaniu na poziomie podstawowym.
Vayhinger Maria – właścicielka dworu w Lusławicach. Podczas okupacji mieszkał u niej Witold Erazm Rybczyński. Współpracowała z ruchem oporu. Między innymi przechowywała Reginę Hudes – uciekinierkę z getta w Zakliczynie. Gościła niejednokrotnie współpracującego z ruchem oporu niemieckiego lekarza – Georga Paula Keila”Doktorek”. Byłą bliską znajomą Stanisława Nowaka „Dembrza” i jego żony Józefy Julii Budzyn – Nowak. Po wojnie sprzedała pół nieruchomości państwu Natalii i Tadeuszowi Mroczkowskim. Posiadłość w latach siedemdziesiątych w całości zakupiona została przez słynnego kompozytora Krzysztofa Pendereckiego. Pani Maria przeniosła się do Warszawy. Jej wnuczką była Małgorzata - córka Adolfa Vaihingera.
Tajne nauczanie. Okupacja niemiecka przerwała naukę w polskich szkołach, szczęściem nie na długo i jedynie formalnie. Bowiem już w pierwszych miesiącach wojny rozpoczęto organizować konspiracyjne nauczanie. Głównym motorem tego przedsięwzięcia byli profesorowie, którzy znaleźli się w Zakliczynie i jego okolicach jako wysiedleńcy bądź uchodźcy. W samym Zakliczynie w miejscowej szkole powszechnej zapoczątkowali już w 1939 r. jej nauczyciele: Karol Wach, Aniela Wysocka, Władysław Kowal i Antonina Obuch. Natomiast w pierwszych miesiącach 1940 r. powstają tajne komplety w Paleśnicy i Wesołowie. Ośrodek zakliczyński w ramy organizacyjne ujęty został w 1942, wtedy to Powiatowa Komisja Oświaty i Kultury powołała łącznika tego rejonu, którym został Kazimierz Styrna – kierownik szkoły powszechnej w Zawadzie Lanckorońskiej.
Ściborowicz Stefan (1926 Zakliczyn n. D. – 11. V. 2009 Zakliczyn n. D.). Działał w ruchu oporu. Od roku 1940 – 1945 pracował w zakładzie fryzjerskim w Zakliczynie n. Dunajcem w zakładzie Jana Trepy w Rynku. W latach 1942 – 1944 strzygł Niemców kwaterujących w klasztorze zakliczyńskim. Uzyskane przy tej okazji informacje przekazywał kapralowi Wacławowi Grzegorczykowi, a ten Kazimierzowi Styrnie – komendantowi miejscowej placówki AK. W latach powojennych zajął się z zamiłowania sprawami kultury na ziemi zakliczyńskiej, w latach 70-tych wydzierżawił budynek przy ulicy Mickiewicza, gdzie prowadził założony przez siebie zespół teatralny. Kolekcjoner pamiątek ziemi zakliczyńskiej, co doprowadziło do powstania Regionalnej Izby Pamiątek "Pod Wagą". Inicjator i założyciel Samarytańskiego Towarzystwa im. Jana Pawła oraz Domu Pogodnej Jesieni. Honorowy Obywatel Miasta i Gminy Zakliczyn.
Smagowicz Ignacy – podoficer I Brygady Legionów, mieszkaniec Zakliczyna nad Dunajcem. W jesieni 1940 r. został aresztowany przez gestapo, torturowany zmarł w Tarnowie w więzieniu.
„Snop” – Spółdzielnia Rolno – Handlowa w Zakliczynie nad Dunajcem. W styczniu 1945 r. podczas szturmu Zakliczyna przez oddziały sowieckie spaliły się spółdzielcze magazyny.
Soja Maria, ur. 1917 r. W latach 1940 – 1945 uczestniczyła w tajnym nauczaniu na poziomie podstawowym. Mieszkała w Paleśnicy.